To zdjęcie Adrianny Iwan z Mieszkowic wygrało nasz konkurs "Odkryj książkę na nowo". Zwyciężczyni, oprócz tego, że jej fotografia stanie się głównym motywem wizualnym promocji czerwcowej imprezy o tym samym tytule, dodatkowo otrzyma zaproszenie na galę Nagrody „Gryfia” (zaplanowaną na 25 czerwca w Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie) oraz nagrody książkowe ufundowane przez „Kurier Szczeciński” i Szczecińską Agencję Artystyczną. Konkurs nawiązuje do projektu „Get Caught Reading” – kampanii prowadzonej w krajach UE. Jej zadaniem jest promowanie książek i czytelnictwa przez ogólnie dostępne media. Nadesłane zdjęcia są prezentowane w GALERII KONKURSU.
(as)
Na zdjęciu: zwycięskie zdjęcie otrzymało 36,2 proc, głosów.
Fot. Adrianna Iwan
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jarun
2016-05-24 15:20:45
Dodam, że wygrało chyba najlepsze zdjęcie (takie z gatunku: na bezrybiu i rak ryba.)
Jarun
2016-05-24 15:12:47
Masz rację Jarek, nie czytam bo mnie nie stać na ramoty. Rozbawiły mnie fotografie...panienki "pozerki" usilnie czytające książki. Zdjęcia są po prostu durne, sztuczne, byle jakie (nawet nie wyrównane np. w Picassa) i tyle na ten temat.
Jarek K
2016-05-24 14:41:48
Do Jarun.
Gościu wysłałeś zdjęcie czy tylko komentarz poniżej poziomu tego zdjęcia? Nic nie czytasz facet bo Cię nie stać na KULTURĘ. Na ul. Rybackiej jest fantastyczna biblioteka. Tam są książki i nie ma internetu. Będziesz mógł się wyżyć.
Jarun
2016-05-24 11:20:49
Zdjęcia "słabe' w większości pozowane, bez pomyślunku, takie na konkurs. Pstrykanie aparatem a zrobienie dobrej fotografii to dwie różne sprawy. Poza tym ilość robionych przez nas zdjęć jest tak duża, że nikt tego nie chce oglądać, nawet my sami...no raz pokażemy i koniec. Kolega z podróży zrobił ponad tysiąc zdjęć, bardzo ciekawych. Samo ich oglądanie z krótkim komentarzem zajęło ponad 5 godzin. Co do książek. Moim zdaniem to nie czytamy tak dużo jak w minionych czasach, co jest zrozumiałe. Po pierwsze, coraz więcej piszących o niczym, np.aktorów. Po drugie coraz mniej ciekawych książek, a rzeczywistość została opisana. Po trzecie, za pisanie wzięły się baby a one pisać nie potrafią oczywiście zdarzają się rodzynki.
Czytelnik Łukasz
2016-05-23 11:32:12
Czytanie w autobusie to dość typowe, ale liczy się promowanie czytelnictwa.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
