Wielkimi krokami zbliża się III edycja Festiwalu Euromusicdrama „Muzyka w Teatrze, Teatr w Muzyce”, którego organizatorem jest szczeciński Teatr Kameralny. To wyjątkowa impreza nie tylko w skali kraju, ale też Europy. Głównym bohaterem jest tu bowiem muzyka teatralna, często niedoceniana, traktowana „użytkowo”, jedynie jako część spektaklu.
Festiwal jest okazją do promocji utworów z przedstawień oraz różnych form łączących muzykę z teatrem. Zaplanowane są koncerty (m.in. piosenki teatralnej), spektakl oraz warsztaty muzyki ciała (z grą na bębnach).
– Dyrektorem artystycznym festiwalu jest Jean Marc Fessard, znakomity francuski klarnecista, który jest też teatromanem – opowiada Michał Janicki, dyrektor Teatru Kameralnego. – Kiedy zaczął przyjeżdżać do Szczecina, często bywał w teatrach. Wtedy jego język polski nie był na tyle dobry, by rozumieć w stu procentach choćby dialogi na scenie. Zatem odbierał sztuki bardziej wrażeniowo. Pierwsze, co do niego docierało, to właśnie muzyka. Zachwycił się nią na tyle, że wpadł na pomysł, by uhonorować muzykę teatralną.
Każda z edycji festiwalu powzięła sobie za honor przypomnienie sylwetki kompozytora polskiego dzięki biograficznej sztuce teatralnej. W dwóch pierwszych edycjach wystawione zostały sztuki o Fryderyku Chopinie oraz Ignacym Janie Paderewskim, a teraz odbędzie się premiera spektaklu pt. „Polska Niepodległą, Duszko Moja”, który nakreśli kontekst polityczny i zaangażowanie Paderewskiego w odrodzenie Polski. Przedstawienie powstało w oparciu o listy kompozytora do żony. W roli Paderewskiego wystąpi znakomity aktor teatrów warszawskich oraz filmowy – Krzysztof Wakuliński, a przy fortepianie zasiądzie Michał Francuz.
– Ukochana żona Paderewskiego wcześnie zmarła. Na łożu śmierci poprosiła męża, by zajął się komponowaniem i graniem, a nie tylko nauką w szkole – opowiada Michał Janicki – Te listy zatem pisane są do żony nieboszczki. Paderewski nie tylko pisze o tęsknocie do niej, o synu, ale też relacjonuje koncerty, pisze o sukcesach, o tym, że został zaproszony na obiad do prezydenta Stanów Zjednoczonych i że tam planuje rozmawiać o ojczyźnie. To są bardzo wzruszające słowa, szczególnie kiedy czyta je, tym swoim szlachetnym głosem, aktor tej miary co Krzysztof Wakuliński.
Koncert inauguracyjny odbędzie się w Teatrze Polskim w Szczecinie. Podczas tego wieczoru widzowie usłyszą, w wykonaniu wybitnych muzyków – Piotra Pławnera, Jeana-Marca Fessarda, Michała Francuza i Tomasza Darocha – „Kwartet na Koniec Czasu” Oliviera Maessiana oraz „Eriko” Michela Lysighta, a w świat inspiracji kompozytorów wprowadzą aktorzy Teatru Kameralnego i Teatru Polskiego. Wyjątkowym wydarzeniem festiwalu będą na pewno „Wariacje na tematy polskiej muzyki teatralnej w improwizacjach” – w wykonaniu Anny Segal, włoskiej pianistki, profesor klasy kompozycji w Konserwatorium w Izraelu. Wykorzystana zostanie tu choćby muzyka Adama Opatowicza do „Mistrza i Małgorzaty”, a fragmenty tej powieści przeczytają aktorzy. W ostatnim dniu imprezy zaplanowano koncert w filharmonii z muzyką teatralną Piotra Klimka.
Imprezy festiwalowe odbywać się będą od 17 do 25 listopada w Teatrze Kameralnym, Teatrze Polskim, Filharmonii im. M. Karłowicza. Szczegółowy program imprezy na: www.teatrkameralny.lap.pl. ©℗
Monika GAPIŃSKA