Tego jeszcze w Szczecinie nie było! W tę niedzielę (31 stycznia) w szczecińskiej filharmonii zabrzmi „msza w stylu muzyki filmowej". Tak właśnie określa ten utwór jego kompozytor, Piotr Jańczak. Na scenie wykona go chór „Słowiki 60". W planach popołudniowego występu (początek o godz. 17) są też utwory muzyki prawosławnej oraz współczesne kompozycje.
„Missa Film" to wspomniana msza, specjalnie napisana dla szczecińskiego chóru męskiego. W niedzielę odbędzie się premiera tego utworu:
- To msza napisana w stylu muzyki filmowej - mówi kompozytor Piotr Jańczak. - W Szczecinie odbędzie się prapremiera tego utworu. Starałem się, by melodyka i harmonika były dobrze zsynchronizowane z tekstem. Zresztą, tekst dogrywa tu ważną rolę.
Podczas koncertu w filharmonii chórem i orkiestrą dyrygować będzie Jacek Kraszewski:
- Mimo iż jestem dyrygentem, to tym razem nie będę dyrygował - opowiada kompozytor P. Jańczak. - Jestem pod ogromnym wrażeniem dyrygenta Jacka Kraszewskiego, zatem dobrze się będę czuł na widowni, słuchając tego, co napisałem. Choć pewnie też będę denerwował się za wszystkich - dodaje artysta.
Poza wspomnianym chórem „Słowiki 60", publiczność usłyszy też Wyrzyski Chór Męski oraz solistów: Adama Sobierajskiego, Jarosława Breka, Marcina Pomykałę i Andrzeja Nowakowskiego. ©℗
(MON)
Fot. Dariusz GORAJSKI
Na zdjęciu: Autorem kompozycji „Missa Film" jest Piotr Jańczak. W niedzielę odbędzie się prapremiera tego utworu.