W sobotę (2.09) po raz 23. odbył się w Szczecinie Wielki Turniej Tenorów. W tegorocznej edycji koncertu, organizowanego od samego początku przez szczecińską Operę na Zamku, udział wzięło ośmiu tenorów: po jednym ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, Polski, Bułgarii, Iranu, Chin, Chorwacji i dwóch z Korei Południowej.
Amfiteatr im. Heleny Majdaniec był wypełniony po brzegi, a zainteresowanie biletami było olbrzymie i jeszcze w dniu koncertu pytano o możliwość nabycia wejściówek.
Wielki Turniej Tenorów nazwą nawiązuje do tradycji dworskich zawodów. Rywalizacja nie odbywa się jak niegdyś na lance i piki, ale na głosy. W tym roku w szranki stanęli: 1. Shahram Yazdani, Iran/Niemcy, 2. Sang Jin Kim, Korea Południowa, 3. Jaesung Kim, Korea Południowa, 4. Albert Memeti, Polska /Chorwacja, 5. James Dalton Caran, USA, 6. Dimo Georgiev, Bułgaria, 7. Liang Wei, Chiny oraz jako ósmy i ostatni Dawid Kwieciński, Polska.
Wydarzenie nie ma profesjonalnego jury, a zwycięzcę wybiera publiczność. Tenorzy walczą więc o jej względy. Każdy widz nagradza swojego faworyta różą. Śpiewak, który zdobędzie ich najwięcej, zostaje turniejowym zwycięzcą. Co roku Opera na Zamku przygotowuje blisko 3000 kwiatów – są one wręczane wchodzącym przy wejściu.
W pierwszej i drugiej części wykonywano przede wszystkim utwory włoskich kompozytorów. Nie ma w tym nic zaskakującego, ojczyzną opery są bowiem Włochy. Jej popularność stała się inspiracją dla kompozytorów w innych krajach Europy. Najsławniejszą polską operą z muzyką Stanisława Moniuszki do libretta Włodzimierza Wolskiego jest „Halka”.
„Straszny dwór” to również opera skomponowana przez Stanisława Moniuszkę, a libretto do niej napisał Jan Chęciński. „Cisza dokoła” to z kolei aria Stefana z III aktu opery „Straszny dwór” - arię zaśpiewał w pierwszej części Liang Wei, reprezentant Chin. W drugiej części zaśpiewał on „Non ti scordar di me – neapolitańską pieśń Ernesta de Curtisa. I to on właśnie został ostatecznie zwycięzcą Wielkiego Turnieju Tenorów. Liang Wei - zebrał 1080 róż, otrzymując tym samym tytuł Kawalera Róż oraz nagrodę Marszałka Olgierda Geblewicza w kwocie 12 tys. zł. Na 2. miejscu uplasował się Dawid Kwieciński reprezentujący Polskę - 411 róż i 6. tys. zł, a trzeci był James Dalton Caran z USA – 260 róż i kwota 3 tys. zł.
Swoje nagrody honorowe przyznało również Stowarzyszenie Miłośników Opery i Operetki oraz Orkiestra Opery na Zamku – otrzymał ją Jaesung Kim, z Korei Południowej.
Krzysztof Żurawski
Autor filmu: Sylwia Dudek