We wtorek w Centrum Dialogu Przełomy w Szczecinie otwarto wystawę plakatów autorstwa Lexa Drewinskiego – artysty światowej sławy, od lat konsekwentnie poruszającego w swojej twórczości tematykę totalitaryzmów i ich konsekwencji. Wydarzeniu towarzyszyła instalacja przed wejściem do muzeum, zatytułowana „Aleja hańby”. Na wzór hollywoodzkiej Alei Gwiazd artysta umieścił na czerwonych gwiazdach nazwiska dyktatorów – od Lenina, Hitlera, Putina... po Łukaszenkę. Ostatnia gwiazda, opatrzona znakiem zapytania, według Drewinskiego jest pytaniem o przyszłość: kto będzie następny.
– To dla mnie wielki zaszczyt, że mogę w tym miejscu pokazać swoje prace. Gwiazdy są czerwone, bo czerwony to kolor krwi i przemocy. Wybrałem nazwiska ludzi, którzy odpowiadają za śmierć milionów. Ostatnia, pusta gwiazda, niech będzie przestrogą – mówił artysta podczas odsłonięcia instalacji.
Wystawie plakatów o charakterze antytotalitarnym, towarzyszyły słowa refleksji ze strony przedstawicieli regionu i gospodarzy wydarzenia. Agnieszka Bortnowska, dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie podkreślała, że to pierwsza wystawa, jaką otwiera w nowej roli, i że cieszy ją obecność tak licznie zgromadzonych gości mimo niepogody. – Poświęcili państwo swój czas i popołudnie, aby być z nami i razem poznawać oraz uczyć się przez sztukę – mówiła, witając uczestników wernisażu.
Ważny kontekst historyczny przywołała wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Anna Bańkowska. Przypomniała, że 2 września to rocznica wydarzeń sprzed 80 lat, kiedy II wojna światowa rozlała się na wszystkie kontynenty.
– Nazizm się skończył, ale to nie oznaczało wolności. Zaraz potem rozpoczął się komunizm, który dzielił narody. Dzisiejsze spotkanie, w tym miejscu – w Centrum Dialogu Przełomy – jest lekcją historii i patriotyzmu. Musimy pamiętać, że wojna trwa także dziś, tuż za naszą wschodnią granicą, gdzie agresorem jest Rosja, a ofiarą Ukraina – podkreślała. Razem z przewodniczącą sejmiku województwa Teresą Kaliną wręczyła artyście bukiet słoneczników, symbol światła i nadziei w obliczu trudnych tematów, jakie porusza jego twórczość.
W podziemiach muzeum można oglądać 46 plakatów Drewinskiego, w których artysta mierzy się z dziedzictwem XX wieku i ostrzega przed skutkami totalitaryzmów. Wernisażowi towarzyszył także film dokumentalny „Lex Drewinski w Kosmosie” w reżyserii Marka Osajdy, prezentujący sylwetkę twórcy, jego artystyczne credo i dorobek.
Lex Drewinski, profesor Akademii Sztuki w Szczecinie, honorowy ambasador miasta i laureat ponad 200 międzynarodowych nagród, od lat w swojej sztuce przypomina, że historia totalitaryzmów nie należy do przeszłości – wciąż domaga się naszej uwagi i refleksji.©℗
(dg)