Śpiewacy ze Stanów Zjednoczonych, Bułgarii, Włoch, Ukrainy i Polski wezmą udział w 22. Wielkim Turnieju Tenorów w szczecińskim Teatrze Letnim. Impreza odbędzie się już w najbliższy piątek (2 września) o godzinie 20.
Podobnie jak podczas poprzednich edycji wydarzenia, artyści będą rywalizować o głosy publiczności, które ta przyzna w postaci róż. Ten ze śpiewaków, który otrzyma najwięcej kwiatów, wygra turniej.
- To jest magiczna rywalizacja, która ma ogromną nieprzewidywalność. Czeka nas zatem wielkie wydarzenie z genialnym repertuarem, z udziałem ośmiu wybitnych śpiewaków - mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku, instytucji organizującej turniej. - Koncert odbędzie się w wyjątkowym miejscu, bo Teatr Letni po remoncie jest absolutnie zjawiskowy. Stąd zresztą zmiana terminu naszej imprezy. Corocznie odbywała się w czerwcu, a z racji, że czekaliśmy na otwarcie amfiteatru, spotkamy się na koncercie we wrześniu.
Tenor, który wygra turniej, otrzyma nagrodę pieniężną - 12 tysięcy złotych.
- Nazwa wydarzenia nawiązuje do tradycji rycerskiej. Dlatego osoba, która wygra turniej, będzie pasowana za pomocą prawdziwego miecza - mówił J. Jekiel. - To oryginalny miecz fechtunkowy, kupiony przeze mnie kilka lat temu w Malborku.
Przewidywana jest również m.in. nagroda przyznana przez orkiestrę Opery na Zamku. Muzycy zatem wyróżnią tenora, który - według nich - najlepiej technicznie wykona utwór.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej odbyło się losowanie kolejności występu śpiewaków podczas piątkowego turnieju. Jako pierwszy wystąpi zatem Polak - Zbigniew Malak, a ostatni - Amerykanin, Brendan Sliger.
W trakcje koncertu tenorzy zaprezentują się w najpiękniejszych ariach operowych, operetkowych i pieśniach neapolitańskich.
(MON)