Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego oraz Instytut Muzyki i Tańca we współpracy z Departamentem Narodowych Instytucji Kultury MKiDN powołują roboczy zespół ds. wypracowania wytycznych dla teatrów, oper, baletów, filharmonii i innych instytucji prowadzących działalność artystyczną w zakresie ponownego otwarcia placówek - taka informacja pojawiła się na stronie internetowej resortu kultury. Efekty pracy zespołu poznamy do połowy maja. Być może również wtedy poznamy datę otwarcia teatrów, filharmonii, oper i kin. Na razie resort kultury apeluje, by instytucje kultury wykorzystały czas epidemii "na poszukiwanie nowych dróg docierania do widza".
Jak czytamy w komunikacie ministerstwa, "głównym zadaniem zespołu będzie przedstawienie – we współpracy i po konsultacjach środowiskowych – katalogu zasad, wytycznych oraz rekomendacji dla dyrektorów instytucji kultury w sprawie ponownego otwierania placówek dla pracowników oraz publiczności w nowej dyscyplinie sanitarnej". Resort informuje również, że "pierwsza wersja dokumentu zostanie zaopiniowana na początku maja przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a następnie trafi do konsultacji środowiskowych. MKiDN wyda swoją opinię na podstawie rekomendacji i wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego, o które wystąpiło w ostatnich dniach".
Spośród szczecińskich instytucji kultury, tylko filharmonia jakiś czas temu poinformowała, iż na pewno do końca maja nie będą się w jej budynku odbywały koncerty. Pod znakiem zapytania są wydarzenia czerwcowe w "lodowym pałacu". Sugeruje to choćby decyzja organizatora festiwalu Szczecin Music Fest, który w złotej sali miał zorganizować występ grupy Kroke, ale przełożył go na inny, odległy termin. Inne szczecińskie instytucje kultury, w tym teatry, czekają na wytyczne rządowe i na razie nie podają konkretnych dat, do kiedy będą zamknięte.
(MON)
Fot. Bartek Barczyk (archiwum)
Na zdjęciu: złota sala szczecińskiej filharmonia na pewno pozostanie bez widzów do końca maja.