Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Jazzowe akcenty Szczecina

Data publikacji: 25 stycznia 2018 r. 08:44
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:48
Jazzowe akcenty Szczecina
 

Berlin, Warszawa i w końcu Szczecin – tak w dużym skrócie wygląda opis 3. edycji Szczecin Jazz Festiwal. To w sumie 14 koncertów i gwiazdy największego światowego formatu. A sam festiwal, w ramach którego odbędzie się szereg wydarzeń towarzyszących, promujących muzykę jazzową, to nie tylko muzyka, ale także taniec, propozycje dla dzieci i promocja miasta.

– Bardzo się cieszę, że organizujemy go po raz trzeci – powiedziała podczas wczorajszej konferencji Anna Lemańczyk, dyrektor Szczecińskiej Agencji Artystycznej. – Szczecin Jazz świetnie się rozwija, jest więcej artystów, więcej działań. Jest to jeden z większych festiwali w Szczecinie.

– Szczecin jest coraz bardziej kojarzony z jazzem – dodaje Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. – Dzieje się to dzięki naszemu środowisku, ale też gościom, którzy do nas przyjeżdżają.

Swojej radości nie kryje też Sylwester Ostrowski, dyrektor artystyczny festiwalu.

– Współpraca zarówno z miastem, jak i ze Szczecińską Agencją Artystyczną dobrze się układa – zapewnia. – Dzięki temu, że te podmioty wzięły na siebie stronę „produkcyjną”, promocję i wszelkie inne działania, artyści biorący udział w festiwalu mogą się skupić bardziej na tym, co mają do zaoferowania.

Szczeci Jazz Festiwal to bowiem nie tylko występy gwiazd światowego formatu, ale także promocja lokalnych muzyków.

Festiwal rozpocznie się 23 lutego w Berlinie koncertem Black Music Renaissance presented by Kelvin Sholar featuring YAH SUPREME and Sylwester Ostrowski. Następny koncert odbędzie się w Warszawie podczas Międzynarodowych Targów Kultury „Co jest grane?”, gdzie zaprezentują się Keyon Harrold i Sylwester Ostrowski.

Muzyczna uczta w Szczecinie rozpocznie się 27 lutego. Wtedy wystąpi Dorota Miśkiewicz z zespołem Kwadrofinik. Będą to „Piosenki dla dzieci” z muzyką Witolda Lutosławskiego pisane do tekstów Juliana Tuwima, proponując ich barwne, nowoczesne, ale realizowane w całości na akustycznych instrumentach opracowania.

Kolejne dni to koncerty m.in. Keyona Harrolda z jego rhythmandbluesowo-hiphopowo-jazzowym The Mugician, 60-lecie Dariusa Brubecka, który w marcu 1958 r. po raz pierwszy wystąpił publicznie właśnie w Szczecinie, podczas tournée znakomitego pianisty Davida Brubecka. Podczas tego koncertu usłyszymy również w ramach Gali Legalnej Kultury aktorki śpiewające jazz. Zaproszenie przyjęły ambasadorki Legalnej Kultury, m.in. Danuta Stenka i Anna Dereszowska.

– A w niedzielę 4 marca zapraszamy na dwa koncerty: Jazz na niedzielę w kościele Dominikanów oraz do Radia Szczecin, gdzie zaprezentuje się Vincent Herring & Soul Chemistry feat. Anders Bergcrantz – kontynuuje Sylwester Ostrowski. – Dzień później zaplanowano koncert Bobby Watsona „From Kansas City with Love”. Z kolei w Dzień Kobiet zapraszamy do Trafostacji Sztuki na koncert Ladies Jazz Day, Sylvia Cuenca all females Quartet with Michael Mwenso.

Nie zabraknie też szczecińskich jazzmanów na festiwalu, okazją do ich posłuchania będzie koncert 9 marca Jony Ardyn, a 11 marca  wystąpi Michał Stankiewicz i Freak Beats. „Let’s dance with Szczecin Jazz” 10 marca w Trafostacji Sztuki do wyjścia na parkiet zachęci Jazz Band Młynarski – Masecki. Zespół zagra szlagiery, które rozgrzewały przedwojenną Polskę, a 11 marca usłyszymy włoskiego gitarzystę Francesco Bruno w projekcie „Remember”.

Szczecin Jazz zakończy kwietniowy koncert Gino Vannelliego podczas Gali wręczenia nagród Artystycznych Miasta Szczecina i tytułu Mecenasa Kultury.

ToT

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Stasiu
2018-01-26 04:37:10
Ludzie jakie wy macie roszczeniowe podejście !! Jeśli nie macie ochoty na muzykę która wymaga bycia pijanym czy naćpanym, to przyjdźcie, jak wolicie imprezę grubo zaprawioną to siedźcie w domu lub paru tych lokalach w których jest zawsze to samo. Ale nie rugajcie miasta za to że organizuje alternatywę dla tego co mamy tu na codzień. Nie są to imprezy zamkniete, przyjdziesz a może się tobie spodoba :)
meloman
2018-01-25 19:11:54
a tak na marginesie skoro z naszych podatków to idzie to tak konkretnie ilu szczecińskich muzyków tam zagra ?
Janek
2018-01-25 13:10:21
Ilu ludzi zainteresowałoby się jazzem, gdyby go w Szczecinie w ogóle nie było? Czy mieli by więcej jazzowych płyt?
Krzysztof
2018-01-25 11:03:36
Ilu ludzi w Szczecinie interesuje się jazzem. Widać to było po Jazz clubie na pl.Żołnierz Polskiego. Po dwóch latak praktycznie zwinęli interes.
jzz
2018-01-25 09:15:09
Najpierw spytajmy tysiąc przypadkowych osób na ulicach Szczecin o to, ile płyt z jazzem mają w swojej kolekcji. Dziękuję.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA