Coś się kończy, coś się zaczyna. W piątek w Szczecinie grupa Indios Bravos zagra swój ostatni koncert. Zespół na bliżej nieokreślony czas żegna się ze sceną.
Informację o zakończeniu działalności muzycy grupy Indios Bravos podali w październiku. Pożegnaniem z publicznością miała być zapowiedziana wówczas trasa koncertowa, podczas której zaplanowano kilkanaście występów. W piątek ósmego stycznia o godz. 20 w Domu Kultury Słowianin (ul. Korzeniowskiego 7, Szczecin) formacja pojawi się na scenie po raz ostatni.
Indios Bravos to grupa, która powstała w 1997 roku z inicjatywy Piotra Banacha, założyciela i byłego muzyka m.in. Hey, a także wokalisty Piotra Gutowskiego. Zespół ma na koncie sześć płyt studyjnych. Ostatnia z nich „Jatata" ukazała się w 2013 roku.
„Tworzymy zgraną ekipę świetnie czującą się w swoim towarzystwie. Mamy fantastycznych fanów, którzy pamiętają o wszystkich naszych urodzinach i wspierają we wszystkich działaniach. Jest świetnie, jest bezpiecznie, marzyliśmy o takim stanie.
W tym wszystkim najważniejsza jest jednak muzyka, która jest naszą pasją, i sposobem na komunikowanie się ze światem. A muzyka, jak każda inna forma sztuki potrzebuje fermentu, potrzebuje napięć, bo te rodzą emocje, które z kolei wyraża muzyka. Dla muzyki takie bezpieczne ciepełko, które nas ogarnęło jest na dłuższą metę zabójcze. Artysta nie stawiający sobie nowych wyzwań przestaje być artystą, a staje się rzemieślnikiem.
Postanowiliśmy więc wprowadzić trochę napięcia, i na czas bliżej nieokreślony w pewnym sensie zawiesić działalność" - napisali muzycy w swoim oświadczeniu.
„Gutek" obecnie przygotowuje się do solowej działalności. Piotr Banach od pewnego czasu występuje sam i nagrywa własny materiał. W zeszłym roku świętował 35-lecie pracy artystycznej, wydano też płytę podsumowującą jego dorobek. W najbliższym czasie będzie można zobaczyć go na scenie z Katarzyną Sondej w projekcie BAiKA. Znana jest już wspólna piosenka „Jeśli tylko to będzie możliwe”. Muzycy Indios Bravos zaznaczyli, że dobiegająca końca trasa koncertowa jest ostatnią, choć nie wykluczają okazjonalnych reaktywacji zespołu na czas letnich festiwali. „Jak długo potrwa ta przerwa - czas pokaże, może rok, może pięć lat, jedno jest pewne - jesteśmy kumplami, którzy chcą ze sobą grać i grać będą, bo wierzymy w Indios Bravos, ale by wiarę tę umocnić, musimy wystawić ją na próbę" - czytamy w liście do fanów.
Piątkowy koncert będzie wydarzeniem towarzyszącym festiwalowi Akustyczeń (czytaj na str. 19). ©℗
Szymon WASILEWSKI
Na zdjęciu: Indios Bravos zagrają w piątek pożegnalny koncert.
