Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Francuski reżyser o eutanazji. W obsadzie same gwiazdy

Data publikacji: 28 stycznia 2022 r. 09:36
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2022 r. 09:36
Francuski reżyser o eutanazji. W obsadzie same gwiazdy
Fot. materiały dystrybutora  

Mistrz francuskiego kina François Ozon po raz kolejny daje dowód na to, jak różnorodnym jest twórcą. Tym razem w filmie pt. "Wszystko poszło dobrze" sięga po formułę dramatu z elementami ironicznego humoru, by opowiedzieć o rodzinnych relacjach, siostrzanej więzi i wadze podejmowanych decyzji. Od piątku (28 stycznia) film będzie pokazywany w szczecińskich kinach: Zamek i Pionier 1907.

W rolach głównych wystąpiły tu gwiazdy europejskiego kina: Sophie Marceau, André Dussollier i Charlotte Rampling. Film oparty jest na autobiograficznej powieści Emmanuèle Bernheim, przyjaciólki Ozona, z którą reżyser wielokrotnie pracował. Bernheim zmarła w 2017 roku.

Oto kiedy Emmanuèle przerywa pracę i podnosi słuchawkę telefonu, jeszcze nie wie, jak wiele zmieni on w jej życiu. Okazuje się, że 85-letni ojciec kobiety na skutek udaru w ciężkim stanie trafia do szpitala. Zaniepokojona bohaterka ma jednak nadzieję, że i tym razem mężczyzna wyjdzie z tego bez szwanku. Wraz z siostrą wpadają w spiralę szpitalnego życia, większość czasu spędzając przy łóżku osłabionego André. To dla Emmanuèle chwila na spojrzenie w przeszłość i przeanalizowanie skomplikowanych relacji z ojcem. Sytuacja w jednej chwili się odwróciła, bo nagle on stał się całkowicie zależny od córki. Zwłaszcza że udar spowodował nieodwracalne zmiany w organizmie mężczyzny. Kiedy André przekonuje się, że czeka go jedynie powolna wegetacja, prosi córkę, by pomogła mu umrzeć. Tyle że we Francji eutanazja jest nielegalna.

(MON)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA