Jeśli w „gonitwie” za prezentami, krojeniem sałatki jarzynowej i pieczeniem pierników uda się Państwu znaleźć chwilę wolnego czasu, warto się wybrać do kina. Dzisiaj (21 grudnia) w szczecińskim „Pionierze 1907” zostanie pokazany, przedpremierowo, film pt. „Florida Project” – o godz. 17.40. To opowieść o najszczęśliwszej dziewczynce na świecie.
Oto sześcioletnia Moonee spędza czas poza domem z paczką przyjaciół. Dom w ich przypadku oznacza motel Magic Castle, z zewnątrz przypominający pałac z bajki. Ale w pokojach, które wynajmuje się na godziny, raczej nie spotka się bajkowych bohaterów. Mieszkają tu za to rozmaici dziwacy, życiowi przegrani i zarabiające najniższą krajową sprzątaczki. Ot, margines społeczny Florydy. Moonee, nie zważając na okoliczności, wymyśla z kolegami kolejne psikusy i – nieświadoma coraz bardziej ryzykownych kroków, jakie musi podejmować jej mama, by opłacić pokój na kolejny tydzień – czuje się najszczęśliwszym dzieckiem na świecie. Film doskonale pokazuje, jak tuż obok jednej z największych atrakcji turystycznych regionu – Disneylandu, ludzie potrafią żyć w biedzie, licząc każdy grosz.
(MON)
