Czwartek, 15 maja 2025 r. 
REKLAMA

Finał 34. ColorArtu. Festiwal pełen wrażeń

Data publikacji: 15 maja 2025 r. 14:54
Ostatnia aktualizacja: 15 maja 2025 r. 14:57
Finał 34. ColorArtu. Festiwal pełen wrażeń
Tegoroczni laureaci ze zdjęciami tych, którzy z różnych powodów nie mogli przyjechać na finał festiwalu.  

Zakończyła się tegoroczna edycja Festiwalu Sztuki Pięknej ColorArt, od 34 lat organizowanego przez Goleniowski Dom Kultury. Uczestnicy finału – zdobywcy nagród, ich opiekunowie i rodzice – wrócili już do domów, zapewne pełni wrażeń po kilkudniowym pobycie nad morzem.

W tym roku jurorzy mieli dużo pracy. Do Goleniowa przysłano ponad 1700 prac na temat „Z lotu ptaka”. Prace w większości pochodziły z Polski, ale były też prace z Litwy, Białorusi, Ukrainy, Niemiec, Wielkiej Brytanii, a nawet z Australii i Tajwanu. Oceniali je fachowcy-plastycy: prof. Marek Haładuda z Poznania, dr Wiesława Markiewicz ze Szczecina, Izabela Wolska ze Szczecina oraz Anna Obszyńska z Goleniowa, pełniąca jednocześnie funkcję kuratora festiwalu.

Wybrano 22 najlepsze prace w dwóch kategoriach: malarstwo i grafika. Oprócz oficjalnych nagród festiwalowych były też nagrody spontanicznie ufundowane przez kilkanaście osób i firm z Goleniowa, które otrzymali autorzy prac, które fundatorom szczególnie przypadły do gustu. Ci ostatni w rewanżu dostali wybraną przez siebie pracę oraz pisemne podziękowanie za mecenat.

Laureatów zaproszono do Goleniowa na wręczenie nagród, które odbyło się w piątek 9 maja. Zaraz po nim, wraz z rodzicami i opiekunami artystycznymi pojechali oni do Międzywodzia na kilkudniowe warsztaty artystyczne. I to była chyba nie mniejsza atrakcja niż nagrody rzeczowe, bowiem program zajęć był nader urozmaicony: malowanie i rysowanie pod okiem fachowców, tworzenie na plaży plenerowych rzeźb, puszczanie latawców nad brzegiem morza, ale też poznawanie dawnych technik fotograficznych, nauka obsługi dronów z kamerami, tworzenie filmów. Rano można było wybrać się w towarzystwie ornitologa na obserwację ptaków, wieczorem zaś popatrzeć przez teleskop na Księżyc, Jowisza i jego cztery największe satelity, na Marsa i gwiazdy, a nawet obejrzeć przelot stacji kosmicznej ISS.

– W tym roku było dość chłodno i wietrznie, ale na szczęście nie padało, więc udało nam się zrealizować pełen zaplanowany program – mówi Anna Obszyńska, kuratorka festiwalu ColorArt. – Najbardziej mnie cieszy, że ekipa błyskawicznie się zintegrowała, a w zajęciach chętnie uczestniczyli nie tylko najmłodsi, ale również ich rodzice i opiekunowie. W przyszłym roku odbędzie się 35., jubileuszowy festiwal, postaramy się o jeszcze więcej atrakcji! I jeszcze raz dziękuję naszym mecenasom, którzy ufundowali nagrody dla najciekawszych prac.

– Pierwszy raz biorę udział w festiwalu ColorArt – mówi Yuliya Shatsila, opiekunka artystyczna Martina Puhaca z białoruskiego Mińska, zdobywcy głównej nagrody w kategorii „grafika”. – Jestem zachwycona przyjęciem w Goleniowie oraz warsztatami nad morzem, pełnymi atrakcji i wrażeń. Żałuję, że Martin nie mógł przyjechać wraz ze mną, ale obiecał, że postara się stworzyć piękną pracę za rok i przyjechać do Polski, jeśli otrzyma nagrodę.

Festiwal Sztuki Pięknej ColorArt przez 34 lata zyskał wysoką rangę i oceniany jest jako jedno z ciekawszych wydarzeń tego rodzaju w Polsce. Od lat patronują mu polska sekcja UNICEF, Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą ORPEG, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego oraz Burmistrz Gminy Goleniów. „Kurier Szczeciński” z przyjemnością objął ColorArt patronatem medialnym.

Pofestiwalową wystawę można oglądać w sali wystawowej goleniowskiej biblioteki do 24 lipca br. ©℗

Tekst i fot. (cm)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA