Europejskie kino dokumentalne, wystawa i film poświęcony Sławomirowi Mrożkowi, klasyka kinematografii polskiej i światowej. Za niespełna dwa tygodnie wystartuje Szczecin European Film Festival.
PRZEZ dziewięć dni festiwalu (17-26 października) w Szczecinie zaprezentowanych zostanie 150 filmów, z czego 42 konkursowe. Dziesięć z nich weźmie udział w Konkursie Polskim, a 32 w Konkursie Europejskim.
- Te bloki pozwolą nam otrzymać spektrum tego, co dziś dzieje się w obszarze filmu dokumentalnego - mówi Bartosz Wójcik, polski dyrektor SEFF.
Kolejną częścią, która od lat towarzyszy SEFF (wcześniej Dokument ART-owi) jest „Ekstraklasa", czyli pokazy ważnych filmów wybitnych twórców. W tym roku skupi się na kinie jarmarcznym z początku XX wieku oraz dorobku Józefa Robakowskiego, który odwiedzi Szczecin. Kolejnym ważnym punktem programu, będzie pokaz filmu Pawła Chyry o Sławomirze Mrożku „Mrożek - życie warte jest życia” (17 października). Zaprezentowana zostanie też wystawa fotografii Pawła Chyry również dotycząca dramatopisarza.
- Mrożek miał opinię gbura, człowieka zamkniętego. Jeżeli ktoś jest przekonany, że taki właśnie był, będzie mile rozczarowany, gdy zobaczy ten film - mówi Konrad Wojtyła z Fundacji im. Sławomira Mrożka.
W programie także m.in. filmowa historia jednego z najpopularniejszych świąt niemieckich – monachijskiego Oktoberfestu w latach 1910-1980. Ponadto cykle: Granice Kina, Wspólne Granice, Telefon ART, Varia. Pełny program festiwalu znajduje się na www.europeanfilmfestival.szczecin.pl. ©℗
(szymw)