Czwartek, 17 kwietnia 2025 r. 
REKLAMA

"Film zabija sztukę aktorską". Andrzej Seweryn spotkał się ze studentami

Data publikacji: 09 kwietnia 2025 r. 06:36
Ostatnia aktualizacja: 09 kwietnia 2025 r. 10:01
"Film zabija sztukę aktorską". Andrzej Seweryn spotkał się ze studentami
Andrzej Seweryn we wtorek spotkał się ze studentami Uniwersytetu Szczecińskiego w ramach II Szczecińskiego Festiwalu Bonhoeffera. Spotkanie prowadziła prof. Inga Iwasiów. Fot. Agata Jankowska  

Wybitny polski aktor był gościem spotkania ze studentami Uniwersytetu Szczecińskiego, które odbyło się w ramach II Szczecińskiego Festiwalu Bonhoeffera: "Ślady". Mówił m.in. o tym, co jest ważne w byciu aktorem. Wcześniej, w poniedziałek 7 kwietnia Andrzej Seweryn wystąpił w eseju aktorskim "Lear" w Teatrze Polskim w Szczecinie.

Rozmowa bardzo szybko przekształciła się w swobodną pogadankę. Zamiast uniwersyteckiej powagi Andrzej Seweryn - momentami trochę teatralnie i używając ekspresyjnej gestykulacji - wybrał bezpośredniość i zrezygnował z dystansu, stając naprzeciw publiczności. Nie chciał siedzieć przy stole, zachowywał się tak, jak ma to w zwyczaju, czyli na deskach teatru. Na początku spotkania przeczytał wiersz Dietricha Bonhoeffera z 1944 roku. 

Aktor dużo mówił o warsztacie aktorskim i o tym, co kształtuje dobrego aktora.

- Jest we mnie trochę z każdej roli, zwłaszcza w teatrze - podkreślił. - Rolę zostają w naszych ciałach. 

Odniósł się tutaj zarówno do Leara, jak i roli Gombrowicza. 

Dla Andrzeja Seweryna talent szlifuje się w teatrze.

 - Film zabija sztukę aktorską - stwierdził.

Dodał też, że dobry aktor musi dużo czytać, a przede wszystkim uważać na to, co czyta. Sugerował, że jest kanon książek, których znajomość jest wręcz niezbędna w pracy aktora. Prowadząca spotkanie prof. Inga Iwasiów zapytała go o to, z czego on czerpie jako aktor.

 - Zawsze mówię: idź do kawiarni, popatrz na ludzi, popatrz, co robią, jakie gęsty wykonują, kim są, jakiej są narodowości - odparł. - Wszystko, co słyszę, służy mojemu zawodowi. To pewna świadomość świata w pracy aktora. 

 - To samo mówi się pisarzom - dodała Inga Iwasiów. 

Zdaniem Andrzeja Seweryna najdoskonalszą sztuką jest balet, ponieważ pokazuje on aktorom dyscyplinę, rytm i harmonię. Jest sztuką świadomego grania i z tego aktorzy powinni czerpać. 

Dyscyplina, obok nagości i polityki, to trzy elementy kondycji aktora, na które zwróciła uwagę prowadząca, odwołując się do przykładu Joanny Szczepkowskiej, która kilkanaście lat temu pokazała pośladki w spektaklu Krystiana Lupy. Wydarzenie było skandalem obyczajowym, szeroko komentowanym w mediach. Tymczasem aktorka chciała świadomie i w sposób pretensjonalny pokazać, co to znaczy przekraczać swoje ograniczenia. Andrzej Seweryn był jednym z tych, którzy gest Szczepkowskiej skrytykowali. Jej przykład posłużył w trakcie wtorkowego spotkania jako pretekst do rozmowy o granicach w sztuce.

- Artyście nie można niczego zabraniać - powiedział Andrzej Seweryn. - Publiczność ma prawo wyboru spektaklu, nie musi iść na to, co jej nie odpowiada.

Padło też pytanie o to, czy woyerystyczna nagość jest w ogóle potrzebna. Tutaj Inga Iwasiów odniosła się do filmu "Różyczka" i scen z nagim biustem Magdaleny Boczarskiej. Andrzej Seweryn odpowiedział, że z nagością w kinie czy teatrze jest tak samo, jak z przeklinaniem.

Nie zabrakło też odniesień do wojny w Ukrainie czy obecnej sytuacji politycznej. Andrzej Seweryn opowiadał z pasją i zaangażowaniem. Było to pouczające spotkanie, otwierające młodym ludziom oczy na wiele zagadnień.©℗

(aj)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@TZ.
2025-04-11 18:56:30
Ta pani ma wieszak zamiast mózgu.
Wybitny aktor
2025-04-10 12:25:47
"Drogie dziecko, pamiętaj, twoje zdanie jest im przypier….ć. Jesteś młody, na razie nie rozumiesz, co do ciebie mówię, ale szybko zrozumiesz jak będziesz miał kilkanaście lat albo wcześniej, zrozumiesz komu trzeba przy…dolić. I nie zważać na nic! Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pierd…..m, rozumiesz, trzeba przypier….ć. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego tam, wiesz, rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, k…a! Faszystom trzeba przyp…..ć, a nie dyskutować. Bo oni będą używali ten
Lwów
2025-04-09 10:42:24
Taką macie marną sztukę ,że nikt jej nie chce oglądać.
TZ.
2025-04-09 10:26:32
Inga Iwasiów: aktywistka WYPIERDALAĆ. Dno
Wypier
2025-04-09 10:18:45
W świetle osoby prowadzącej, uwaga o przeklinaniu była nie na miejscu.
hahaha
2025-04-09 08:21:45
ta chwila gdy klauni, pozerzy, impostorzy, bufoni stają się autorytetami jest bezcenna a za resztę zapłacisz kartą...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA