Czwartek, 26 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Co dalej z nagrodą literacką „Jantar”?

Data publikacji: 27 lipca 2020 r. 13:50
Ostatnia aktualizacja: 02 sierpnia 2020 r. 12:23
Co dalej z nagrodą literacką „Jantar”?
 

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że z powodu pandemii koronawirusa pierwsza edycja nagrody literackiej "Jantar" może zostać przełożona na przyszły rok. Książnica Pomorska, organizator wydarzenia, zapewnia, że taka decyzja nie zapadła, ale jednocześnie zwraca uwagę na "panujące okoliczności". 

- Na razie nie ma żadnych decyzji - mówi Bożena Winiarska, wicedyrektor Książnicy Pomorskiej. - Wydawnictwa zostały zgłoszone, prace jury trwają. Liczymy, że uda nam się zrealizować nasze jesienne plany, ale musimy zastosować się do panujących okoliczności. Gdyby okazało  się, że nie możemy zrealizować zaplanowanych wydarzeń, pierwsza edycja nagrody zostanie przeniesiona na kolejny rok, co oznacza, że w jednym roku zostaną przyznane dwie nagrody za dwa kolejne lata.

Laur ma trafiać do twórców związanych z naszym regionem - prozaików, poetów, reportażystów, twórców prac z dziedziny humanistyki. Wysokość nagrody to 10 tysięcy złotych. Ufundował ją marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. 

 – Naszych twórców sami musimy promować, bo liczenie na to, że ktoś to zrobi za nas, jest wiarą złudną – stwierdził radny Koalicji Obywatelskiej Paweł Bartnik, gdy ogłaszano powstanie nagrody. – Przeanalizowaliśmy, że w innych województwach istnieją nagrody literackie przeznaczone tylko dla pisarzy, którzy żyją, mieszkają i tworzą w tych województwach.

Jurorami w tym przedsięwzięciu są: długoletnia szefowa redakcji literackiej Polskiego Radia w Szczecinie Halina Lizińczyk, literaturoznawczyni dr Anna Łozowska-Patynowska, prof. Piotr Krupiński z Uniwersytetu Szczecińskiego, prof. Tomasz Mizerkiewicz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz prof. Leszek Szaruga z Uniwersytetu Warszawskiego, od lat związany ze Szczecinem.©℗

(as)

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

księgowy
2020-08-02 11:58:23
Już w przyszłym roku szczeciński Nobel będzie miał kumulację. Podobno jurorzy już zrobili zrzutkę na podatek od darowizny
do: kACPER
2020-07-31 06:59:50
Nie nazywajmy takich osób literatami, tak jak nie nazywajmy profesorami tych, którzy uczestniczą w plugawych antypolskich wiecach politycznych. Swym uczestnictwem pozbywają się swoich tytułów i stopni...
@kACPER
2020-07-29 11:50:47
Bo nie wystarczy zjeść beczkę soli, żeby zostać "literatą" należy zaopatrzyc się w beczkę wazeliny. Trudno wyzbyć się mentalności niewolnika i zostać twórcą integralnym. Na tym chcą żerować politycy i postanowili namaszczać i rozdawać konfiety, a wszystko za niewielkie pieniądze w stylu słusznie minionej epoki.
kACPER
2020-07-29 07:33:30
Politycy zabiorą się za promowanie literatów? A nie robią tego? Ludzie znają literatów, którzy ramię w ramię z politykami wiecują, wykrzykują hasła polityczne , pokazują się z nimi, a potem się okazuje,że za wybitną twórczość literacką dostają nagrody, dotacje ,ordery ,a politycy zaszczycają wszystkie te uroczyste "rozdawania".
upierdalali teraz będą promować
2020-07-28 19:19:18
"Naszych twórców sami musimy promować, bo liczenie na to, że ktoś to zrobi za nas, jest wiarą złudną – stwierdził radny Koalicji Obywatelskiej Paweł Bartnik (...)". W ten sposób pośród szczecińskich zasiano ziarno nadziei.
zazeł
2020-07-28 14:19:53
Przypada po 2 tysiące na jednego jurora. Pewnie nominują 3 laureatów ex aequo. Ta nagroda to jakieś odszkodowanie dla twórcy mieszkającego w Szczecinie?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA