Szpaler wojów z pochodniami, multimedialne prezentacje na elewacji i dźwięki muzyki dawnej witały gości, przybywających do szczecińskiego Zamku Książąt Pomorskich, gdzie w piątkowy wieczór hucznie otwarto wyremontowaną salę Bogusława.
-Przemawiałem w tym pomieszczeniu wiele razy, ale dziś z wrażenia zapiera mi dech – wyznał Olgierd Geblewicz, marszałek województwa.
Faktycznie, sala po modernizacji robi wrażenie: białe dotąd ściany i sklepienia nabrały ciepła dzięki nawiązującym do renesansu malaturom w szaro-ugrowych barwach, sztywne czerwone fotele wymieniono na znacznie wygodniejsze miodowe, na zime marmurowe posadzki położono ceramiczne kafle. Nowe są też witrażowe okna (na czas inauguracji przysłonięte okiennicami) i przeszklenia w podłodze, eksponujące XIV-wieczne archeologiczne odkrycia.
Sala Bogusława przeszła najbardziej spektakularną metamorfozę trwającej niemal dwa lata modernizacji skrzydła północnego zamku.
-To jedyna część książęcej siedziby z zachowanym dawnym układem wnętrz – mówiła podczas uroczystości Barbara Igielska, dyrektor instytucji.- Remont był trudny, bo nie zachowały się szczegółowe opisy komnat i sal. Opieraliśmy się na inwentarzach książęcych i zachowanych rycinach.
Goście inauguracji wysłuchali koncertu Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia Amadeus pod dyrekcją Agnieszki Duczmal. W sobotę i niedzielę – kolejne artystyczne wydarzenia: spektakl „Burza” z udziałem Henryka Talara oraz koncert mistrzów gitary klasycznej – Marcina Dylli i formacji Kupiński Guitar Duo.
W przyszłą sobotę, odnowioną salę Bogusława mogąobejrzeć wszyscy:zamek zaprasza na bezpłatne zwiedzanie w godz. 14-18. Podczas spaceru, pokazane zostaną też sala Anny Jagiellonki i podziemia.
Remont skrzydła północnego Zamku Książąt Pomorskich kosztował ok. 27 milionów złotych.©℗
(kas)