Wałęsa: Na chwilę los mnie wyłączył, ale zaraz wracam
Wałęsa: Na chwilę los mnie wyłączył, ale zaraz wracam
Data publikacji: 10 lipca 2017 r. 11:47
Ostatnia aktualizacja: 11 lipca 2017 r. 16:40
Były prezydent – Lech Wałęsa
Fot. Robert Stachnik
– Na chwilę los mnie wyłączył, ale zaraz wracam – napisał w poniedziałek (10 lipca) na Facebooku były prezydent Lech Wałęsa, który wcześniej planował, że 10 lipca weźmie udział w tzw. kontrmiesięcznicy smoleńskiej w Warszawie, m.in. wraz z Władysławem Frasyniukiem i Obywatelami RP.
– W sobotę Wałęsa trafił do szpitala w Gdańsku z powodu problemów z krążeniem – potwierdził syn byłego prezydenta, Jarosław. Przyznał, że wyniki niektórych z badań są "niepokojące" i niewykluczone, że Lech Wałęsa będzie musiał pozostać w szpitalu dłużej. Kilka lat temu media donosiły, że były prezydent jest po wszczepieniu rozrusznika serca, boryka się z chorobą wieńcową, ma niewydolność lewej komory serca, cukrzycę typu 2 i retinopatię.
– Publicznie do Władysława Frasyniuka. Władku jestem z Tobą w każdej Twojej decyzji i jej konsekwencjami, dobrej czy złej. Masz prawo powoływać i przywoływać publicznie. Na chwilę los mnie wyłączył, ale zaraz wracam – napisał Wałęsa na portalu społecznościowym.
W czasie obchodów miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie kilkadziesiąt osób usiadło w poprzek jezdni, próbując w ten sposób zatrzymać przemarsz przed Pałac Prezydencki uczestnikom Marszu Pamięci. Policja skierowała 91 wniosków do sądu za blokowanie jezdni na drodze marszu. Wśród kontrmanifestujących był m.in. Władysław Frasyniuk.
Tymczasem 10 lipca rano, w 87. miesięcznicę smoleńską, politycy PiS uczestniczyli w mszy świętej w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca. Następnie przeszli przed Pałac Prezydencki, gdzie złożyli kwiaty. Odegrano hymn narodowy i odmówiono modlitwę. Wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia, prawie od wysokości kościoła św. Anny do ul. Karowej, rozstawiono metalowe barierki, wygrodzona została również droga z pobliskiego kościoła przed Pałac Prezydencki. Na wysokości hotelu Bristol przejazd przez Krakowskie Przedmieście został zamknięty. Teren zabezpieczali policjanci. Autobusy jeździły objazdami. Przed kościołem zbiórkę prowadził społeczny komitet budowy pomników śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
(pap)
Na zdjęciu: Były prezydent – Lech Wałęsa
Fot. Robert Stachnik
Film: PAP
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Gość
2017-07-11 16:09:30
taka prawda oczadzeni pisiorki Wałęsa nie rządzi tylko kaczor i sekta smoleńska. A Wałęsę spokojnie można podać do sądu za wyrządzone krzywdy ! Dlaczego nie podajecie? Bo na niego nic nie macie, tak samo jak nic nie macie na Hankę. A, że reżymowa telewizja ujada, niech ujada, nikomu sie krzywda nie dzieje.
zgoda ze zwykłym człowiekiem
2017-07-11 11:22:33
Ostatnia aktualizacja: 2017-07-08 15:37
Panie Wałęsa- możesz Pan swoje bajki opowiadać - naiwnym, lub niedoinformowanym.
Prawda o tym dramacie jest taka, że z Matkę Boską w klapie sprzedałeś Polskę komunistom - pijąc wódkę przy okrągłym stole z Kiszczakiem i największym wrogiem Polski – Szechterem, za którymi stały globalne pieniądze i interesy, powodując uwłaszczenie się wąskiej grupy liderów komunistów i Solidarności na majątku Polski. Największym świństwem jest to, że wykorzystałeś do tej nikczemnej zdrady Kościół. Musisz za to odpowiedzieć i odpokutować. A mówienie, że za miesiąc będziesz blokował miesięcznice jest dowodem na Twój faryzeizm i totalny upadek umysłowy. To Pan Bóg decyduje, o naszym przeznaczeniu. Pora najwyższa, żeby to zrozumieć i Pana Boga przepraszać i naprawiać wyrządzone szkody zwykłym ludziom.
PiS-PO jedno zło
2017-07-10 22:39:23
"Zwykły człowiek" i "głos ludu" mają rację -niestety.
panie
2017-07-10 19:49:58
wracaj pan do domu wnuki niańczyć !
zwykły człowiek
2017-07-10 18:52:14
Panie Wałęsa wracaj Pan do domu bajki wnukom czytać. Od spraw polskich trzymaj się Pan daleko. Dziś w Radiu Maryja o godzinie 13.00 wypowiadał się szczeciński solidarnościowiec Pan Woźniak junior i opowiadał, jak Pana kumpel samozwańczy przywódca strajku stoczniowego Milczanowski w Szczecinie wykorzystał nieludzko uczciwych, w tym młodych ludzi jako "żołnierzy którzy szli za nim jak za ojcem" do walki ufając, ze to uczciwy człowiek walczący o spray pracownicze i sprawy Polski". Siedzieli za niego w więzieniu, byli bici i zabijani, po to, żeby dziś mieć zdewastowaną gospodarkę stoczniowa i wszelką, a jak to ujął "zdrajca" walczy o kasę dla esbeków w czterech literach mając wykorzystanych, uczciwych, oddanych sprawie ludzi. Ten sam mechanizm dotyczył i pańskiej działalności. Wasze rzekome siedzenie w wiezienaich to były wczasy, za amerykanskie piniadze, ktore płyneły do Solidarności, oraz zwykłych Polaków, ktorzy swoje kartki na żywność, słodyczne, kawę oddawali wam, a wyście byli w zmowie z komunistami i żerowliści na nas zdradzjać nas ostatecznie. Panie Wałęsa, z Milczanowskim i Frasyniuk - zdradziliście Polaków przez zgodę na jej okradzenie. JUż więcej sie nie da nas oszukiwać. Hańba ta wymaga rozliczenia!!!
waraga
2017-07-10 17:38:22
Ty pastuchu - Boga w to nie mieszaj!
nie nowoczesny
2017-07-10 16:11:25
uważaj bo Pan Bóg juz o tobie powoli mysli...nawracaj sie lepiej
Gość do poniższego
2017-07-10 15:07:04
Zapytam, co robiłeś za Bieruta, pewno donosiłeś na AK-owców? Zrozum, że jeden jest wódz, jedna wiara w Smoleńsk i jeden naród - wybrany przez Jarosława Wielkiego Zbawcę Narodu Polskiego (miłościwie nam panujący).
głos ludu niezaczadzonego polityką
2017-07-10 13:22:23
A wszyscy uczciwi - to tylko pisiory z patentem na patriotyzm i ślepą wiara w "zamach smoleński", brednie kaczora i paranoję Maciarewicza. Rydzyk pobłogosławi i aleluja i do przodu! Ze strachu o własne stołki - manekiny powsadzane przez prezesa na państwowe stołki co miesiąc będą iść w pochodzie, bo nie chcą stracić stanowiska. A knypek z Żoliborza wygłosi znowu przemówienie z taboretu, że "prawda jest coraz bliżej" i dalej będzie jątrzył i szczuł Polaków na siebie. Od razu zaznaczam, że nie popieram Platformy i KOD-u, więc ujadać nie pod ten adres, bo jest pewne, że zaraz wyjedzie paranoiczka z dużym PO i zapyta, co robiłem za Bieruta? W bitwie pod Grunwaldem pra-pradziadek też stał za Jagiełłem. Wystarczy?!
Oj Bolek
2017-07-10 11:56:41
Przynajmniej wyszło, że nie jest taki chojrak na jakiego się zgrywa. Precz z komuną, precz z kapusiami i precz z ubekami. Brawo stoczniowcy, brawo wszyscy patrioci, brawo wszyscy uczciwi ludzie.
Szkoda tylko taczki, która będzie jeszcze musiała poczekać.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.