Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Skazani za przemoc

Data publikacji: 23 marca 2016 r. 10:47
Ostatnia aktualizacja: 24 marca 2016 r. 12:39
Skazani za przemoc
 

W zeszłym roku za przemoc wobec osoby najbliższej sądy rejonowe skazały 11 tys. 935 osób. Wśród 22,5 tys. pokrzywdzonych w tych sprawach blisko 15 tys. stanowiły kobiety - wynika z danych przedstawionych w resorcie sprawiedliwości.

Spośród osób skazanych, wobec 77 proc. z nich (9 tys. 217) kary więzienia zostały warunkowo zawieszone, 14 proc. (1 tys. 656) usłyszało wyroki bezwzględnego pozbawienia wolności, wobec 7 proc. wymierzono kary ograniczenia wolności, zaś wobec 2 proc. kary grzywny.

– Nie chcę powiedzieć, że kara z warunkowym zawieszeniem jest karą złą, bo mamy przez okres próby pewien bat nad sprawcą (…) często jednak sprawcy nie zdają sobie z tego sprawy – wskazał naczelnik wydziału ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie MS sędzia Michał Lewoc. Dodał, że spośród kar bezwzględnego więzienia najczęściej orzekane są one w dolnym wymiarze zagrożenia.

– Nie widziałem wyroku, który mówiłby o pięciu latach. To jest duży problem, ponieważ sądy cały czas traktują ten rodzaj przestępstwa jako średniolekkie, nie średniociężkie – ocenił.

Sprawcami tych przestępstw w zdecydowanej większości byli mężczyźni – 11 tys. 494. Skazanych kobiet było 441. Z kolei wśród pokrzywdzonych było 14 tys. 950 kobiet, 3 tys. 300 mężczyzn i 4 tys. 336 dzieci.

– Coraz więcej jest pokrzywdzonych mężczyzn, ale niekoniecznie sprawcą jest wtedy kobieta. (…) Na przykład w Łodzi problemem jest to, że z rodzicami zamieszkują dorośli bezrobotni mężczyźni, którzy znęcają się nad rodzicami chcąc od nich wymusić rentę lub emeryturę – zaznaczył sędzia Lewoc.

W 2015 r. policja zatrzymała 15 tys. 540 osób w związku z przemocą w rodzinie. Rok wcześniej były to 13 tys. 922 osoby. Z kolei do prokuratur w zeszłym roku wpłynęły 42 tys. 903 sprawy dotyczące przemocy w rodzinie, wszczęto w nich 30,5 tys. śledztw. Prokuratorzy skierowali 1 tys. 479 wniosków o zastosowanie aresztu wobec sprawców – 1 tys. 398 spośród tych wniosków zostało uwzględnionych przez sądy.

Jak wskazano, według ogólnych szacunków, dwie trzecie osób dotkniętych przemocą ze strony najbliższych nie zgłasza tego faktu żadnej ze służb. Często nawet w badaniach anonimowych nie mówią na przykład o tym, że są poddane przemocy seksualnej – powiedział sędzia Lewoc.

Jak wskazywano rozważane są warianty zmian w Ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Chodziłoby m.in. o uzupełnienie definicji tej przemocy o tzw. przemoc ekonomiczną oraz dodanie definicji osoby stosującej przemoc i osoby doznającej przemocy. Ta druga definicja miałaby też obejmować na przykład dzieci będące świadkami takiej przemocy. Inną z propozycji jest zwiększenie uprawnień policjantów, którzy w ramach interwencji na podstawie „oceny ryzyka” mogliby wydawać sprawcy nakaz opuszczenia lokalu na 30 dni lub zakazać mu kontaktowania się z ofiarą przez taki okres. (pap)

 

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Lysy,
2016-03-24 12:29:11
A ja jak bym byl Kobieta, to tez w dzisiejszych czasach - ogolil bym sie na Lyso !
W imie rownouprawnienia,
2016-03-24 12:05:14
A moze wpierw przedstawmy i Statystyke... Kto Kogo pierwszy... i dlaczego.... prowokuje ? Kazdy medal ma przeciez 2 strony !!
Statystyki
2016-03-24 10:40:36
Czyli widać, że rozkład płci wśród pokrzywdzonych wynosi prawie 50%. Poza tym, bywa też tak, że niezaspokojona kobieta zgłasza przemoc seksualną wobec swojego męża i gotowe.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA