Do gorącej debaty doszło w Sejmie w związku z wyborem Donalda Tuska na szefa RE. PO domagała się, aby Sejm pogratulował Tuskowi. "To wielki dzień dla Polski" - zwracał się Grzegorz Schetyna (PO) do lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ten odparł: "Gratuluję Panu. Pan wygrał, ale Polska przegrała".
Posłowie opozycji po tym gdy Sejm miał przystąpić do wieczornych głosowań domagali się przerwy obradach. Nowoczesna apelowała, by zaczekać na powrót z Brukseli premier Beaty Szydło, PO - aby Sejm pogratulował Donaldowi Tuskowi wyboru na szefa Rady Europejskiej. Wniosek przeciwny zgłosił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru złożył wniosek o przerwę w obradach do czasu powrotu do Polski z Brukseli premier Beaty Szydło i "złożenia przez rząd honorowej dymisji". "Zostaliście bez sojuszy" - mówił Petru do polityków PiS.
Nawiązując do wyboru Tuska na szefa Rady Europejskiej zauważył, że nawet "najbliższy sojusznik" prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego premier Węgier Viktor Orban zostawił go samego. "Jedyny kraj, który jest zadowolony z tego, co Polska zrobiła to Rosja Putina" - oświadczył Petru.
Kaczyński zgłosił sprzeciw wobec wniosku Petru. Kiedy wchodził na sejmową mównicę część posłów wstała, zaczęła klaskać i skandować: "Donald Tusk"; część skandowała: "Jarosław!". "Polska, Polska" - odpowiedział prezes PiS.
"Swego czasu, już dość dawno temu, ale moje pokolenie świetnie to pamięta, prezydent de Gaulle używał takiego określenia: +partia zewnętrzna+. Mówił to o ludziach, którzy byli otumanieni szaleńczą i zbrodniczą ideą, ale w coś wierzyli. A wy nie wierzycie w nic, poza waszymi interesami i interesikami. Wy jesteście dzisiaj partią zewnętrzną, wy kompromitujecie Polskę, jesteście przeciw Polsce. Jesteście i byliście zawsze" - powiedział Kaczyński zwracając się do posłów PO.
Wystąpieniu Kaczyńskiego towarzyszyły okrzyki: "Donald Tusk!". Po zejściu z mównicy posłowie PiS wstali z miejsc i zaczęli skandować: "Polska!"
Jacek Protasiewicz (UED) chciał przerwy i zwołania Konwentu Seniorów, by przygotować gratulacje dla Tuska. Sam - jak powiedział - w imieniu milionów Polaków i także połowy Sejmu składa "gratulacje dla wybitnego polskiego polityka, wybitnego Europejczyka Donalda Tuska w związku z dzisiejszą historyczną decyzją 27 państw, członków UE".
Także wobec tego wniosku sprzeciw zgłosił prezes PiS. "Wszystko da się powiedzieć o Donaldzie Tusku, tylko nie to, że jest reprezentantem Polski" - argumentował Kaczyński.
Również szef klubu PO Sławomir Neumann wyszedł z propozycją, by cały Sejm pogratulował Donaldowi Tuskowi ponownego wyboru na szefa Rady Europejskiej i podziękował państwom UE, które go poparły. Neumann przypomniał, że w 2014 roku, kiedy Tusk został po raz pierwszy wybrany na szefa Rady Europejskiej cały Sejm, łącznie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, gratulował ówczesnemu polskiemu premierowi "objęcia najważniejszej funkcji w Europie".
"Chciałbym, żeby dzisiaj Sejm, razem wszyscy, w imieniu całej Polski, mogli pogratulować Polakowi objęcia tej zaszczytnej funkcji - Polakowi, który ma prawo nosić biało-czerwoną flagę tak, jak pan, panie prezesie" - zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego. Nawiązał do jego wcześniejszych słów z konferencji prasowej, że "Donald Tusk nie będzie już w tej chwili mógł funkcjonować z biało-czerwoną flagą". Neumann podkreślił, że Tusk jako szef Rady Europejskiej bronił interesów Polski i naszego regionu.
Szef klubu PiS wicemarszałek Ryszard Terlecki przypomniał, że 2,5 roku temu w Sejmie oklaskiwano wybór Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej jako kandydata Polski. Ale, jak podkreślił, "przez te 2,5 roku mieliśmy do czynienia z wieloma działaniami, które były sprzeczne z interesem Polski". Zaznaczył, że Tusk "od dziś nie jest przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej".
Głos w sporze zabrał lider PO Grzegorz Schetyna. "To jest wielki dzień dla Polski. Wygraliśmy, panie prezesie Kaczyński. Polska wygrała, więc nie kompromitujcie się, bo to jest wstyd" - powiedział Schetyna zwracając się do ław polityków PiS. "Polska dzisiaj wygrała. Wy przegraliście. Przegrał PiS. Musicie z tym żyć" - oświadczył Schetyna. Jego wystąpienie zostało przyjęte okrzykiem posłów PO: "Polska".
Odpowiedział mu Jarosław Kaczyński. "Panie prezesie, panie marszałku, gratuluję Panu. Pan wygrał, ale Polska przegrała" - mówił zwracając się do Schetyny.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przeprowadził łączne głosowanie nad wnioskami o przerwę: za było 164 posłów, 257 było przeciw, 7 - wstrzymało się od głosu.
Przywódcy państw UE ponownie wybrali w czwartek Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Decyzja zapadła w głosowaniu na szczycie UE w Brukseli. Według unijnych źródeł przeciwko Tuskowi wypowiedział się tylko polski rząd. (PAP)
Fot. PAP/Rafał Guz