Rząd przyjął projekt ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym, zakładający utworzenie rejestru osób skazanych za seksualne czyny wobec nieletnich. Jedna z jego baz - z danymi m.in. recydywistów - ma być powszechnie dostępna.
"Projekt wprowadza nowe, dotąd nieistniejące środki ochrony społeczeństwa, w tym szczególnie nieletnich, przed przestępczością seksualną" - podało CIR. Jak wskazano, "w obecnym stanie prawnym brakuje wystarczających środków, które umożliwiają realną kontrolę sprawców (...) Chodzi przede wszystkim o możliwość wykorzystywania mechanizmów skutecznie zapobiegających kontaktowaniu się sprawców tego rodzaju przestępstw z dziećmi. Najbardziej rozpowszechnionym środkiem kontroli jest tworzenie wyodrębnionych rejestrów sprawców i udostępnianie ich danych".
Zgodnie z propozycją resortu sprawiedliwości, zostaną utworzone dwie bazy. Pierwsza to rejestr z dostępem ograniczonym m.in. dla sądów i policji ze wszystkimi danymi i zdjęciami sprawców, którzy dopuścili się przestępstwa zgwałcenia na małoletnim poniżej 15. roku życia. Druga to rejestr publiczny, do którego dostęp będzie powszechny. Dane zamieszczone w nim nie będą zawierać m.in.: imion rodziców skazanego, nazwiska rodowego matki oraz miejsca zamieszkania - znajdzie się tu tylko np. nazwa miejscowości, w której skazany przebywa. (pap)