Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Posiedzenie Sejmu przerwane

Data publikacji: 11 stycznia 2017 r. 21:03
Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2017 r. 08:48
Posiedzenie Sejmu przerwane
Posłowie Platformy Obywatelskiej nie zaprzestali protestu otaczając mównicę na sali plenarnej. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski  

W środę (11 stycznia) o godz. 19 marszałek Marek Kuchciński otworzył 34. posiedzenie Sejmu. Potem ogłosił przerwę w obradach do czwartku do godz. 10.

Po otwarciu posiedzenia Marek Kuchciński wezwał do uczczenia pamięci zmarłych w ostatnich dniach: Longina Komołowskiego, Stanisława Hniedziewicza, Marii Łopatkowej i Janusza Brochwicz-Lewińskiego. Posłowie odmówili modlitwę "wieczny odpoczynek".

Następnie marszałek ogłosił przerwę w posiedzeniu do czwartku do godz.10. Część posłów opuściła salę plenarną. Wokół mównicy sejmowej pozostaje grupa posłów PO.

- Marszałek skorzystał ze swojego prawa, ogłosił przerwę. Zobaczymy jak jutro zdecyduje, czy Sejm będzie dalej kontynuowany, czy nie. Mam nadzieję, że czas do jutra do godz. 10 PO wykorzysta na opamiętanie się, bo okazuje się, że wszyscy, poza Platformą chcemy w tym parlamencie na sali posiedzeń pracować - powiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował, że posłowie Platformy zostaną na sali obrad do czwartku. W czwartek rano zbiera się zarząd PO, później klub parlamentarny Platformy, który omówi ewentualne dalsze kroki w sprawie protestu w Sejmie.

- Zostajemy na sali obrad do rana, są dyżury rozpisane do rana - powiedział Neumann. - Galerię nam otworzono, rozmawiałem z marszałkiem Kuchcińskim na Konwencie, pytając go jaka jest zasada działania dziennikarzy przez niego ogłoszona, nie przez marszałka (Senatu) Karczewskiego. Marszałek Kuchciński potwierdził mi, że wróciło do starych zasad dzisiaj. Prosiliśmy o otwarcie galerii i została otworzona.

Według szefa Nowoczesnej Ryszarda Petru "sytuacja się nie zmieniła jeśli chodzi o budżet".

- Cały czas można go zakwestionować - podkreślił. Ocenił jednocześnie, że PiS będzie chciał w czwartek dalej rozmawiać, bo "on się bardzo niekomfortowo czuje z budżetem, który nie został uchwalony".

Zdaniem Pawła Kukiza (Kukiz '15) "wszyscy politycy powinni przeprosić, ponieważ nie rozpoczynają dyskusji na temat koniecznych zmian ustrojowych, legislacyjnych, prawnych".

- Prawo jest złe i od tego musimy zacząć - powiedział polityk.

(pap)

 

Na zdjęciu: Posłowie Platformy Obywatelskiej nie zaprzestali protestu otaczając mównicę na sali plenarnej.

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

chamstwo chamstwem pozostanie
2017-01-12 07:28:06
minuta ciszy to rzecz święta, a i tego pisowcy nie szanują
PIS nie uszanował nawet minuty ciszy za zmarłych
2017-01-11 21:37:08
Zamiast trzymać buzie na kłódki i oddać hołd zmarłym, ci odstawiali jakiś głośne paciorki.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA