Polscy wyznawcy islamu rozpoczęli w niedzielę obchody Święta Ofiarowania, czyli Kurban Bajram (Eid al-Adha). To jedna z dwóch głównych muzułmańskich uroczystości religijnych - czas nie tylko modlitw, lecz także spotkań w gronie najbliższych. Potrwa cztery dni.
W województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska polskich muzułmanów pochodzenia tatarskiego, okolicznościowe modlitwy z okazji rozpoczęcia Święta Ofiarowania odbędą się przed południem m.in. w zabytkowych meczetach w Bohonikach i Kruszynianach oraz meczecie w Białymstoku.
Symbolem Kurban Bajram jest składanie ofiary ze zwierząt. Rytuał odbywa się na pamiątkę ofiary Ibrahima (Abrahama), który chciał poświęcić Bogu swego syna. Zwierzęta ofiarne fundują ci wierni, których na to stać, a mięso dzieli się między uczestników uroczystości.
Jak podkreśla Muzułmański Związek Religijny w RP (MZR) - najstarsza i najważniejsza organizacja polskich wyznawców islamu - Kurban Bajram to czas pamięci o wielkiej próbie, której Bóg poddał Ibrahima (Abrahama), a wraz z nim jego syna i całą rodzinę. "Obecnie, jest ono wielkim wyzwaniem dla nas wszystkich: tych, którzy wierzą i czynią dobro. Święto, to nie tylko czas radości w gronie rodzinnym, ale pełne skupienie się na modlitwie, kierowanie działania w stronę Najwyższego, złożenie ofiar i dzielenie się z potrzebującymi" - podkreślił MZR w okolicznościowym komunikacie.
Życzenia, opublikowane na stronie internetowej MZR - złożył wiernym z okazji święta przewodniczący Związku mufti Tomasz Miśkiewicz. "Podczas świątecznych dni starajmy się, m.in. poprzez modlitwy i czytanie Koranu, zbliżyć do Najwyższego. Niech staną się one źródłem naszej pokory wobec Boga, niech uświadomią nam, że każde odstępstwo z prostej drogi, nawet niewielkie, prowadzi do kolejnego, większego. Zastanówmy się, co jesteśmy w stanie poświęcić dla swego własnego dobra, jak cenną ofiarę złożyć dla dobra powszechnego" - napisał Miśkiewicz.
"Prawdziwym sensem składania ofiary, zawartym w tym historycznym wydarzeniu, jest umiejętność bycia szczerymi sługami Boga, wyrażając posłuszeństwo i bojaźń wobec nakazów Boga" - mówił w okolicznościowym kazaniu opublikowanym przez MZR, imam muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Białymstoku Mirzogolib Radzhabaliev.
Podkreślał, że Bóg nie potrzebuje złożenia takiej ofiary ani innych aktów czci, ale - takim nakazem jej złożenia - "poddaje swoje sługi próbie, mierzy stopień bliskości z nim". "Jest to przejaw posłuszeństwa wobec wszechmogącego Boga, wyraz wdzięczności mu za zesłanie dobra, przebaczenia za grzechy, sposób na osiągnięcie bliskości z nim i jego zadowolenia" - dodał.
Liderzy MZR liczbę polskich wyznawców islamu, którymi są głównie Tatarzy, szacują na ok. 5 tys. Liczbę wszystkich muzułmanów w Polsce, wliczając w to również m.in. studentów, przedsiębiorców, służby dyplomatyczne czy uchodźców z krajów islamskich, szacują na ok. 60 tys.
Większość polskich muzułmanów mieszka w województwie podlaskim, gdzie w Bohonikach i w Kruszynianach są dwa ostatnie na ziemiach polskich zabytkowe meczety, a przy nich mizary, czyli muzułmańskie cmentarze.