Ostatniej doby policjanci w całym kraju skontrolowali prawie 142 tys. osób poddanych przymusowej kwarantannie. W ok. 800 przypadkach stwierdzono uchybienia kwalifikujące się do ukarania – poinformował we wtorek (31 marca) rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.
Policja zwraca uwagę, że jest to pierwszy dzień od początku podjętych działań, kiedy liczba osób poddanych przymusowej kwarantannie się zmniejszyła.
- Wynika to zapewne z upływu dwóch tygodni od kumulacji powrotów do kraju z zagranicy - ocenił rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka. Zaznaczył, że podczas kontroli, w około 800 przypadkach policjanci stwierdzili uchybienia, które w ocenie funkcjonariuszy kwalifikują się do ukarania.
Dodał, że policjanci otrzymali również ponad 100 próśb o pomoc, m.in. w sprawie zakupu żywności, wyniesienia śmieci z domu, czy wysłania przesyłki.
- Osoby, które naruszają prawo i unikają kwarantanny muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami, podobnie jak osoby gromadzące się w większej liczbie niż dwie - ostrzegł Ciarka. Nadmienił, że sytuacje takie zdarzają się przeważnie w dużych miastach, jednak - jak zaznaczył - ograniczyło je ostatnie pogorszenie się pogody.
* * *
Kwarantanna nakładana jest na osoby zdrowe, które miały styczność z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Trwa 14 dni. W jej czasie nie wolno opuszczać miejsca zamieszkania. W związku z wprowadzeniem stanu epidemii zapowiedziano zwiększenie kar za nieprzestrzeganie zasad kwarantanny z 5 do 30 tys. zł. Wprowadzono również mechanizm śledzenia, czy dana osoba przebywa w domu.
(pap)
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)