Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki oddali w piątek (13 kwietnia) hołd ofiarom zbrodni katyńskiej. Tego dnia obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Obchody mają charakter państwowy. Święto zostało ustanowione przez Sejm 14 listopada 2007 r.
Duda złożył kwiaty przed Pomnikiem Katyńskim w Warszawie, Morawiecki pojawił się w Muzeum Katyńskim. Podkreślił, że "oddając hołd wszystkim ofiarom, dajemy świadectwo, że pamiętamy, a walka o prawdę to zwycięstwo".
– "Tylko guziki nieugięte przetrwały śmierć świadkowie zbrodni" pisał Herbert o tragedii w katyńskim lesie. Oddając hołd wszystkim ofiarom w Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej dajemy świadectwo, że pamiętamy, a walka o prawdę to zwycięstwo – napisał w piątek na Twitterze szef rządu.
„Tylko guziki nieugięte przetrwały śmierć świadkowie zbrodni” pisał Herbert o tragedii w katyńskim lesie. Oddając hołd wszystkim ofiarom w Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej dajemy świadectwo, że pamiętamy, a walka o prawdę to zwycięstwo.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 13 kwietnia 2018
* * *
11 kwietnia 1943 r. niemiecka Agencja Transocean poinformowała o "odkryciu masowego grobu ze zwłokami 3 tys. oficerów polskich" w Katyniu, a dwa dni później informacje te ogłoszono oficjalnie na konferencji w Berlinie. Dzień 13 kwietnia to dziś symboliczna rocznica Zbrodni Katyńskiej.
W 1945 r. w trakcie procesu zbrodniarzy nazistowskich w Norymberdze, Sowieci wprowadzili do aktu oskarżenia zarzut odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Trybunał norymberski w wydanym w 1946 r. wyroku pominął jednak sprawę zamordowania polskich oficerów z powodu braku dowodów. Przez całe lata propaganda sowiecka i peerelowska twierdziły, że sprawcami zbrodni katyńskiej byli Niemcy. Związek Sowiecki do zbrodni katyńskiej przyznał się dopiero 13 kwietnia 1990 r. Wówczas to w komunikacie rządowej agencji TASS oficjalnie potwierdzono, że polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani wiosną 1940 r. przez NKWD. Jako winnych wskazano wówczas komisarza NKWD Ławrientija Berię i jego zastępcę Wsiewołoda Mierkułowa. Strona sowiecka wyraziła głębokie ubolewanie w związku z tragedią katyńską, nazywając ją "jedną z cięższych zbrodni stalinizmu".
(pap)
Na zdjęciu: Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty i zapalił znicze pod tablicami w Epitafium Katyńskim z okazji Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Fot. PAP/Radek Pietruszka