Piątek, 19 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

O św. Barbarze wiemy sporo, choć są to legendy [FILM]

Data publikacji: 04 grudnia 2017 r. 12:08
Ostatnia aktualizacja: 04 grudnia 2017 r. 12:09
O św. Barbarze wiemy sporo, choć są to legendy
 

4 grudnia Kościół katolicki obchodzi uroczystość św. Barbary – patronki m.in. górników. "O postaci św. Barbary wiemy sporo, choć właściwie są to wszystko legendy" – powiedziała kierownik działu edukacji Muzeum Śląskiego w Katowicach Beata Grochowska.

Od wieków postać św. Barbary była natchnieniem dla artystów, jej wizerunki znajdują się m.in. w zbiorach Muzeum Śląskiego w Katowicach. 

– Według legend żyła na przełomie III i IV wieku naszej ery, w pierwszych wiekach chrześcijaństwa i za wiarę zginęła. Żyła przypuszczalnie w Nikomedii, to teren dzisiejszej Turcji, pochodziła podobno z rodziny pogańskiej. Jej ojciec Dioskur nie zaakceptował zmiany wyznania przez córkę, był to moment prześladowań chrześcijan i Dioskur wydał swoją córkę władzom rzymskim, została skazana na śmierć i ścięta. Według niektórych wersji legend ojciec sam zabił swoją córkę, ale za karę zaraz po tym czynie został rażony piorunem, zmienił się w proch, który wiatr i nie ma mogiły – dodała. Grochowska zaznaczyła, że trudno powiedzieć, jak św. Barbara stała się patronką górników.

– Przypuszczalnie dlatego, że była patronką dobrej śmierci, a górnictwo jako zawód niebezpieczny ryzykowny to jest to miejsce, gdzie pracownicy o dobrą śmierć kiedyś się modlili. Co to znaczy dobra śmierć? Po spowiedzi i po zaopatrzeniu w sakramenty – tłumaczyła.

W legendach o św. Barbarze można też znaleźć kojarzące się z górnictwem elementy – przyszła święta uciekając przed ojcem miała ukryć się wśród górników wydobywających marmur w kamieniołomach, gdzie się nimi opiekowała, leczyła i jakiś czas z nimi mieszkała, lub że podczas ucieczki otworzyła się przed nią góra, a ona w tej jaskini schowała się przed pogonią.

 

Wizerunki św. Barbary powstawały już w średniowieczu.

– Mamy w muzeum przykłady takich wizerunków i są to są przede wszystkim obrazy typowo religijne, które służyły do kultu religijnego, znajdowały się w kościołach, kaplicach, gdzie Barbara jest pokazywana jako młoda dziewczyna ze wszystkimi atrybutami, które jej towarzyszą – czyli korona, miecz, czasem kielich, wieża z trzema oknami – wyliczała Beata Grochowska.

Kult św. Barbary na Śląsku rozwinął się najbardziej w XIX wieku, w okresie rozkwitu przemysłu wydobywczego.

– Praktycznie w każdej kopalni, cechowni, czasami też pod ziemią znajdowały się wizerunki tej świętej, rzeźba lub obraz. W XIX wieku było absolutnie naturalne, że przed zjazdem na dół górnicy zbierali się przed tym obrazem na krótką modlitwę, a po powrocie także krótką modlitwą dziękowali za szczęśliwy wyjazd na powierzchnię –  opowiadała Grochowska.

Dzisiaj – jak mówiła Grochowska – św. Barbara jest dla górników rodzajem opiekuńczego ducha, kogoś, kto jest blisko, komu można zaufać. Barbórka to w górnictwie dzień wolny od pracy, czas uroczystości, wręczania nagród i wyróżnień, a także spotkań w rodzinnym i koleżeńskim gronie.

(pap)

Film: PAP

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA