Możliwość rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Emilii i Karola Wojtyłów
Możliwość rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Emilii i Karola Wojtyłów
Data publikacji: 28 lipca 2018 r. 23:18
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2018 r. 21:16
O możliwości rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego rodziców św. Jana Pawła II: Emilii i Karola Wojtyłów – wspomniał w homilii kard. Stanisław Dziwisz.
Kardynał Dziwisz uczestniczył w nabożeństwie odpustowym w parafii w parafii św. Anny w Wohyniu (woj. lubelskie) i przekazał jej relikwię krwi św. Jana Pawła II.
- Przy okazji uroczystości wspomnę o jednej sprawie, która leży mi na sercu. Po raz pierwszy czynię to w waszej parafii. Otóż, docierają do mnie zapytania o możliwość rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego rodziców św. Jana Pawła II – powiedział kard. Dziwisz.
Przypomniał, że Emilia i Karol Wojtyłowie mieli troje dzieci. Najstarszy syn Edmund został lekarzem i zmarł w wieku zaledwie 26 lat, po zarażeniu się szkarlatyną w bielskim szpitalu od chorych, którym spieszył z pomocą. Drugie dziecko, córeczka Olga, zmarła wkrótce po narodzinach. Młodszy syn, Karol, został papieżem i świętym Kościoła katolickiego.
- Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że duchowa postawa przyszłego papieża i świętego uformowała się w rodzinie, dzięki wierze rodziców. Mogliby i oni stać się przykładem dla współczesnych rodzin i patronami naszych rodzin. Polecam tę sprawę waszej życzliwości – powiedział kardynał.
Słowa kard. Dziwisza to wyrażenie pewnej intencji. Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Kościele katolickim formalnie z wnioskiem o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego powinien wystąpić biskup diecezji, w której umarli kandydaci na ołtarze – w tym przypadku metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
(pap)
Fot. wikipedia
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Ala
2018-08-01 11:34:54
To chyba jakiś żart. Gdzie ja żyję? Kaczyńska, kilkukrotnie rozwiedziona, w ciąży z brzuchem przed ołtarzem w białej kiecce bierze ślub, a teraz rodzice, których syn nie wiedział widocznie co ma w życiu robić poszedł na księdza (to było modne w tamtych czasach) - mają być beatyfikowani? Do tego ich syn pod dywan podobno zamiótł aferę pedofilską w kościele, która dopiero po jego śmierci ujrzała światło dzienne. A co poza "zrobieniem" tego dziecka oni dokonali? Katolicyzm, wiara to nie jest to. Jestem osobą wierzącą ale nie pochwalam takich dziwnych ruchów.
Do... cccapa
2018-08-01 00:13:58
Dlatego: Na i PO Akademiach az Tak... zescie "sie kulali PO kilku glebszych"... rowniez i ze smiechu !!
przeginają pałę
2018-08-01 00:06:08
kościelną. "Przeto dano znać panu iż lud go opuścił". Zmierzają do tego?
cap kościelny
2018-07-30 20:36:38
Biblia: "co masz zrobić-zrób za życia, bo umarli NIC NIE MOGĄ!"
Juz wiesz, ciemnoto parafialna?
kinia
2018-07-30 11:00:55
No chyba kogoś pogięło. Wystarczy, tego żwiętego, ślepego na pedofilię w kościele.
No nie no
2018-07-29 23:29:26
Juz nie przesadzajmy ! A jakie Ci Rodzice mieli korzenie i pochodzenie... za az i tak ma byc...??
Gienio
2018-07-29 21:42:15
Koniecznie też kanonizować dziadkow, bo gdyby nie oni, nie byłoby rodziców. O pradziadkach tez mozna pomyslec. Mam jednak problem, ktorych dziadków kanonizować, ze strony ojca, czy matki. No dobra, obojga.
guciu
2018-07-29 18:25:29
Santo Subito coś w tym jest.
konrad
2018-07-29 07:22:11
Zacytuję ikonę religii smoleńskiej-spieprzaj dziadu.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.