Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej 12 zł brutto spowoduje wzrost kosztów zatrudnienia w wielu branżach. Istnieje obawa, że część firm przejdzie do szarej strefy lub zredukuje zatrudnienie. Redukcja zatrudnienia dotknie grupy społeczne najmniej zarabiające i najsłabsze - osoby dorabiające, czyli emerytów i rencistów, pracowników bez kwalifikacji zawodowych oraz w małych miejscowościach.
Z drugiej strony, jest to krok w dobrym kierunku, gdyż ma na celu eliminację rażąco niskich stawek godzinowych. Dodatkowo, w Polsce - gdzie PKB w 60 proc. zależy od popytu wewnętrznego - wzrost płac napędziłby wzrost gospodarczy.
Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej komentują Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan, Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion oraz Jacek Pogonowski z Konsalnet Holding SA.
Film: PAP