Dopóki sąd nie zarejestruje zmiany skrótu "SLD" na "Lewica" ugrupowania lewicowe idą do wyborów pod nazwą Komitet Wyborczy SLD, ale ze znakiem graficznym "Lewica", który został zarejestrowany - poinformowali na czwartkowej konferencji prasowej liderzy SLD, Razem i Wiosny.
Liderzy SLD, Wiosny i Lewicy Razem zwołali w czwartek konferencję prasową w sprawie nazwy, z jaką idą do wyborów. Poinformowali, że do momentu aż sąd nie zarejestruje zmiany skrótu w rejestrze partii politycznych z "SLD" na "Lewica", komitet wyborczy będzie występował pod nazwą KW SLD, ale z logotypem "Lewica" na fioletowo-różowo-czerwonym tle.
- Jest to komitet wyborczy partii politycznej, oficjalnie nazywającej się Komitetem Wyborczym Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ze znakiem logotypowym Lewica - powiedziała rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska.
Lider SLD Włodzimierz Czarzasty dodał, że "od strony prawnej nic się nie zmienia - wehikułem organizacyjnym i strukturalnym będzie SLD". - Logo jest, a na zmianę nazwy czekamy na decyzję sądu - powiedział. Dodał, że jeśli tylko sąd wpisze do rejestru zmianę skrótu z "SLD" na "Lewica", komitet dokona odpowiedniego uzupełnienia dokumentów w PKW.
- Jesteśmy razem, bez względu na to, co się będzie działo nikt tego nie rozwali - dodał Czarzasty.
Lider Lewicy Razem Adrian Zandberg zaznaczył, że organy statutowe wszystkich trzech organizacji zaakceptowały to rozwiązanie, że komitet lewicowy "startuje w tej formie prawnej, z zarejestrowanym tym znakiem, który jest oficjalnym znakiem naszego komitetu". Dopytywany przyznał, że w Razem odbyło się referendum w sprawie akceptacji m.in. posługiwania się na razie nazwą Komitet Wyborczy SLD i dwie trzecie uczestników poparło referendum to rozwiązanie.
- Jeżeli sąd wpisze to o czym marzymy, to na listach wyborczych będzie Komitet Wyborczy Lewica, z tym znakiem (logo "Lewica" - PAP). Jeśli sąd nie zdąży, bo w sumie to jest trudna decyzja, wpisanie skrótu nazwy do rejestru, to w tym momencie z naszych marzeń zostanie logo, które jest zarejestrowane, a komitet będzie się nazywał KW SLD - powiedział Czarzasty.
Zandberg zaznaczył przy tym, że zaprezentowany znak graficzny "Lewica" będzie szeroko wykorzystywany w kampanii wyborczej. - Ten szyld znajdzie się na bilboardach, na ulotkach wyborczych, ten znak graficzny znajdzie się wreszcie na kartach wyborczych - podkreślił.
Lider Lewicy Razem zapewnił, że Lewica "idzie do przodu". - Organy statutowe naszych partii podjęły decyzje, które pozwalają nam wszystkim wystartować we wspólnej formule na wspólnej jednej lewicowej liście. Będzie jedna lista na lewo od PO. Dotrzymaliśmy obiecanego słowa danego wyborcom. Jesteśmy przekonani, że ta lista zawalczy o bardzo silną reprezentację lewicy w parlamencie - wskazał Zandberg.
Sekretarz generalny Wiosny Krzysztof Gawkowski poinformował, że "Lewica" rozpoczęła w środę zbieranie podpisów w 41 okręgach wyborczych. - Zaplanowaliśmy kalendarz działań, które będziemy podejmowali. Chcemy do końca sierpnia mieć zarejestrowane listy wyborcze we wszystkich okręgach - mówił Gawkowski.
Jak dodał, listy lewicy będą parytetowe i będą składały się z przedstawicieli m.in nauki, mediów, samorządu, przedsiębiorców i studentów. - Będą to listy bogate mądrością i przeświadczone, że idziemy po zwycięstwo - podkreślił polityk.
W środę PKW zarejestrowała Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej. Pierwotnie komitet ten, z którego list oprócz polityków SLD wystartować mają m.in. politycy Wiosny oraz Lewicy Razem, miał startować pod nazwą KW Lewica, a jego bazę stanowić miały struktury SLD.
Zgodnie z kodeksem wyborczym, nazwa komitetu wyborczego partii politycznej musi zawierać nazwę tej partii lub jej skrót, przy czym muszą one odzwierciedlać zapis w ewidencji partii politycznych. Aby umożliwić rejestrację komitetu pod nazwą Lewica, w zeszłym tygodniu Konwencja Krajowa SLD przyjęła zmianę w statucie partii, zgodnie z którą słowo "Lewica" miało stać się oficjalnym skrótem nazwy ugrupowania. Zmiana dokonana w statucie została następnie zgłoszona do Sądu Okręgowego w Warszawie, który prowadzi ewidencję partii politycznych. Sąd jednak dotąd nie dokonał zmiany wpisu.
O odrzucenie przez sąd zgłoszonej przez SLD zmiany wniósł jednak lider ugrupowania Polska Lewica Jacek Zdrojewski, argumentując, że nowy skrót nazwy ugrupowania niewystarczająco odróżnia się od nazw partii już istniejących. Polityk zgłosił też sądowi, że decyzja SLD o zmianie skrótu swojej nazwy mogła zostać podjęta z naruszeniem statutu tego ugrupowania.
(PAP)
Fot. PAP/Radek Pietruszka