Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Izba Pracy SN: Mariusz Kamiński nie jest już posłem

Data publikacji: 10 stycznia 2024 r. 12:41
Ostatnia aktualizacja: 10 stycznia 2024 r. 19:53
Izba Pracy SN: Mariusz Kamiński nie jest już posłem
Fot. PAP/Rafał Guz  

Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego nie uwzględniła w środę odwołania Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu Szymona Hołowni o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu poselskiego.

Jednocześnie w orzeczeniu Izby Pracy wskazano, że piątkowa decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN - uchylająca postanowienia marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego - nie jest orzeczeniem Sądu Najwyższego.

Odwołanie Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu poselskiego Izba Pracy SN rozpoznała w środę na posiedzeniu niejawnym. Ogłoszenie orzeczenia w tej sprawie wraz z uzasadnieniem były jawne.

Odwołanie Kamińskiego zostało wniesione przez marszałka Sejmu do Izby Pracy SN przed tygodniem. Wraz z odwołaniem Kamińskiego do Izby Pracy przekazane zostało wówczas odwołanie Macieja Wąsika. Wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, która w zeszły czwartek uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu Wąsika. Tymczasem w sprawie odwołania Kamińskiego w imieniu I prezes SN wydano zarządzenie, że właściwą do rozpatrzenia także tego odwołania jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej. "W mojej ocenie, Izba Kontroli Nadzwyczajnej sądem nie jest i nie zamierzam przekazywać jakichkolwiek akt do tej Izby" - powiedział po tym zarządzeniu prezes Izby Pracy Piotr Prusinowski.

W zeszły piątek Izba Kontroli Nadzwyczajnej uchyliła postanowienie marszałka Sejmu także wobec Kamińskiego. Tego samego dnia prezes Prusinowski zapewnił, że nic nie wie, aby odwołanie Kamińskiego miało być nierozpoznane 10 stycznia w Izbie Pracy. W środę - zgodnie z wcześniejszą wokandą - Izba Pracy rozpatrzyła sprawę tego odwołania.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział, że oba odwołania polityków PiS skierował do Izby Pracy i oczekuje na rozstrzygnięcie Izby Pracy w tej sprawie.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Alex
2024-01-10 19:27:03
Orzeczenie sądu najwyższego zamyka sprawę. Nie są już posłami.
Tomasz
2024-01-10 16:59:29
To , że Kamiński rzekomo nie jest już posłem to nielegalne postanowienie Izby Pracy SN , w której są tylko czerwoni lokaje Tuska. Prezes SN zabroniła im zajmować się sprawą Kamińskiego, a oni zbojkotowali polecenie swojej przełożonej. Dostali polecenie od rozgrzanego Ryżego , aby "uwalić" Kamińskiego.
mcd
2024-01-10 13:57:07
Sędziowie ośmiogwiazdkowi tak twierdza to tak jest chociaż prawda jest inna.Stalin zza grobu jest dumny ze swoich osadników w Polsce którzy przyjechali tu udając przesiedleńców.
jan
2024-01-10 13:51:36
Komisarze partyjni PO twierdzą ze sąd to nie sąd.
i wszysko jasne
2024-01-10 13:50:45
krótko i na temat
zak
2024-01-10 13:50:02
Jan Rokita stwierdził, że ignorowanie najważniejszych instytucji państwa i traktowanie orzeczeń sądów za niebyłe przez rząd Donalda Tuska stanowi groźny precedens. „I trzeba tu mieć krystaliczną jasność oglądu: coś podobnego nie przydarzyło się nikomu – ani sądom III Rzeszy w procesie denazyfikacji, ani sądom ZSSR, czy państw satelickich, po upadku komunizmu” - napisał w „Teologii Politycznej”.
FIGO
2024-01-10 12:58:26
Polacy bardzo dziękują pokomunistycznej Kaście Sądowej , że w okresie przemian ustrojowych tak " spieprzyła wszystko co można było spieprzyć " , że teraz nie ma innego wyjścia jak Was i wszystkie Wasze produkty wypieprzyć razem z Wami na śmietnik i od zera po nowemu w oparciu o prawników z plemienia Siuksów ustawić to na nowo . To samo tyczy mecenasów .Im bardziej ściemnia tym szybciej się go pozbyć. Przywrócić instytucję dyby i obcinanie ręki i sędziowie nie będą potrzebni ! Alles szajse !
Kodek
2024-01-10 12:54:11
8 gwiazdek

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA