Środa, 19 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Dobrzyński: dochodzi do pierwszych zatrzymań osób biorących udział w aktach dywersji na kolei

Data publikacji: 19 listopada 2025 r. 12:07
Ostatnia aktualizacja: 19 listopada 2025 r. 13:39
Dobrzyński: dochodzi do pierwszych zatrzymań osób biorących udział w aktach dywersji na kolei
Fot. Anna Gniazdowska  

Dochodzi do pierwszych zatrzymań. Osoby biorące w tym udział są zatrzymywane przez ABW i przez policję - poinformował w środę rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, odnosząc się do aktów dywersji na kolei.

REKLAMA

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński przekazał, że zabezpieczono wiele dowodów.

Podkreślił, że w środę polskie służby mają dużo więcej informacji i są na tropie zleceniodawców i sprawców aktów dywersji na kolei. - Potwierdzam, że dochodzi już teraz do pierwszych zatrzymań. Osoby biorące w tym udział są zatrzymywane przez ABW i przez policję i na tym etapie więcej szczegółów nie mogę przekazać - powiedział Dobrzyński.

Dodał, że czynności trwają, a sprawa ma charakter dynamiczny i rozwojowy.

Zaznaczył, że nie może w tej chwili mówić o konkretnej liczbie, ale w tej sprawie jest zatrzymanych kilka osób. - Te osoby są w tej chwili przesłuchiwane i jest ustalana rola poszczególnych osób w tym zamachu terrorystycznym. Te zatrzymania cały czas trwają. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań - poinformował Dobrzyński.

Wskazał, że do zatrzymań dochodzi w Polsce.

Na trasie Warszawa – Dorohusk doszło 15-17 listopada do dwóch aktów dywersji. Podczas pierwszego, w miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński), eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie) w niedzielę, pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.

Logo PAP Copyright

REKLAMA

Komentarze

teatrzyk trwa
2025-11-19 13:35:47
Jeszcze wczoraj płemieł twierdził że sprawcy uciekli na Białoruś, a dziś zatrzymuje ich ABW? Na terenie Białorusi? Czy poczuli skruchę i sami wrócili? Kolejne bajeczki dla plebsu. Znając życie, jedyni zatrzymani, to ci krytykujący nadmuchaną rządową propagandę prowojenną

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA