W wyniku czynności procesowych w domu gen. Wojciecha Jaruzelskiego prokurator IPN zabezpieczył 17 pakietów dokumentów - poinformowała w poniedziałek wieczorem rzeczniczka Instytutu Agnieszka Sopińska-Jaremczak.
"W dniu 29 lutego 2016 r. prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie w asyście funkcjonariuszy Policji przeprowadził w domu należącym do wdowy po Wojciechu Jaruzelskim czynności procesowe mające na celu zabezpieczenie dokumentów podlegających przekazaniu do Instytutu Pamięci Narodowej" - głosi komunikat, podpisany przez rzeczniczkę IPN.
- W ich wyniku zabezpieczono 17 pakietów dokumentów - poinformowała rzeczniczka.
Dokumenty te, jak wynika z komunikatu, będą podlegały "procesowym oględzinom przeprowadzonym przez prokuratora IPN z udziałem specjalistów-archiwistów z Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN".
Przeszukanie było związane ze śledztwem "w sprawie ukrycia przez osobę do tego nieuprawnioną dokumentów podlegających przekazaniu Instytutowi Pamięci Narodowej, tj. o czyn z art. 54 ust. 1 ustawy o IPN". 16 lutego prokuratorzy IPN - na tej samej podstawie - dokonali przeszukania w domu wdowy po gen. Czesława Kiszczaku. Zabezpieczono wówczas sześć pakietów dokumentów, w tym teczkę personalną i pracy TW "Bolka". Oficjalnie IPN nie ujawnił, kim miała być ta "osoba nieuprawniona". Przepisy karne ustawy o IPN przewidują karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia dla tego, kto "będąc w posiadaniu dokumentów podlegających przekazaniu Instytutowi, uchyla się od ich przekazania, utrudnia przekazanie lub je udaremnia". (pap)
Wcześniejsza informacja:
W domu wdowy po Wojciechu Jaruzelskim w Warszawie trwają czynności podjęte przez prokuratorów IPN - podała w poniedziałek rzeczniczka IPN Agnieszka Sopińska-Jaremczak. Dodała, że po ich zakończeniu zostanie wydany komunikat.
Media twierdzą, że pion śledczy IPN szukał materiałów dotyczących tajnego informatora Informacji Wojska Polskiego z lat stalinowskich kryptonim "Wolski", którym miał być wtedy Wojciech Jaruzelski (zmarł w 2014 r.). Według mediów IPN podejrzewał, że teczka "Wolskiego" może znajdować się w domu zmarłego w 2015 roku Czesława Kiszczaka - co się miało nie potwierdzić. W 2006 r. media ujawniły dokumenty IPN, z których wynikało, że Jaruzelski, pod pseudonimem "Wolski", współpracował w latach 1949-1954 jako agent informator z Informacją Wojskową. Jaruzelski nazwał te informacje pomówieniem. Jako "brednię" określił zaś opisany w 2010 r. przez "Biuletyn IPN" raport kontrwywiadu NRD z 1986 r., z którego miało wynikać, że został zwerbowany w 1952 r. do współpracy z IW przez jej ówczesnego oficera Czesława Kiszczaka. Zaprzeczał temu również sam Kiszczak. (pap)
Na zdjęciu: Dom gen. Wojciecha Jaruzelskiego w Warszawie
Fot. PAP/Tomasz Gzell