Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Były szef CBA z zarzutami

Data publikacji: 19 lipca 2018 r. 17:40
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2018 r. 21:16
Były szef CBA z zarzutami
 

Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik usłyszał w czwartek w krakowskiej prokuraturze zarzuty niedopełnienia obowiązków i utrudniania postępowania karnego - poinformował w czwartek prok. Zbigniew Gabryś z Prokuratury Regionalnej w Krakowie.

Jak dodał, były szef CBA "jest podejrzany o to, że w związku z pełnioną funkcją nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku, związanego m.in. z rozpoznawaniem, zapobieganiem i wykrywaniem przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych, do czego zobowiązane było kierowane przez niego Biuro". Polegało to na tym, że "powziąwszy informacje, wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez podległego mu funkcjonariusza - dyrektora Delegatury CBA w Warszawie – przestępstwa przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej – nie złożył do właściwej prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa". Kolejny zarzut dotyczy tego, że "w dniu 3 kwietnia 2012 r. podjął decyzję, w wyniku której zniszczono materiały mogące stanowić dowód w tym postępowaniu". Pomógł tym samym ówczesnemu dyrektorowi Delegatury CBA w Warszawie w uniknięciu odpowiedzialności karnej.

Podejrzany odmówił składania wyjaśnień i złożył oświadczenie, że jest chroniony immunitetem. Prokuratura odstąpiła od stosowania jakichkolwiek środków zapobiegawczych. Nie uznała także, by podejrzanego, który obecnie pracuje w ambasadzie Unii Europejskiej w Mołdawii i ma status dyplomaty, chronił immunitet dyplomatyczny.

- Zarzuty dotyczą okresu wcześniejszego niż objęty immunitetem – wyjaśnił prokurator.

Paweł Wojtunik powiedział dziennikarzom po przesłuchaniu, że postawione mu zarzuty uważa za nietrafione i absurdalne i traktuje je jako element zemsty ze strony poprzedniego kierownictwa CBA.

- Trudno mi powiedzieć, czego dotyczy sprawa, ponieważ ma ona charakter niejawny. Nie zapoznawaliśmy się dzisiaj z żadnym materiałem dowodowym. Na podstawie ogłoszonego mi zarzutu mogę powiedzieć tylko to, że jestem podejrzany o utrudnianie postępowania przygotowawczego i niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień w okresie od około połowy 2011 r. do połowy 2015 r. – powiedział Wojtunik. Jak dodał, "w związku z tym, że dotyczy to prawie całego okresu, kiedy pełnił funkcję szefa CBA, ciężko mu się do tego odnieść".

- Jak rozumiem - przedstawiony mi zarzut dotyczy tego, jakobym miał popełnić te przestępstwa w związku z funkcjonowaniem w CBA jednego z dyrektorów delegatur, co wydaje mi się o tyle już na wstępie nietrafione i absurdalne, że ja w sprawie tej osoby złożyłem zawiadomienie do prokuratury i zainicjowałem postępowanie przygotowawcze – powiedział Wojtunik.

Wojtunik podkreślił, że dla niego, jako byłego policjanta i szefa CBA, jest to sytuacja nowa i nietypowa. Zadeklarował współpracę z prokuraturą w celu oczyszczenia się z zarzutu.

(pap)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Czyli...
2018-07-21 01:25:14
Same "Aniolki i Nie-winiatka"... a rzekomo jak na razie tylko Prokuratura - "nie wie co robi" ??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA