Od soboty (17 października) w pociągach PKP Intercity jednocześnie zajętych może być co najwyżej 50 proc. miejsc siedzących. Zmiana wprowadzona rozporządzeniem Rady Ministrów z 16 października ma spowodować, że pasażerowie będą zajmować nie więcej niż co drugie miejsce siedzące, zachowując odstęp.
Wprowadzono też zasadę mówiącą, że pasażerowie mogą zajmować dowolne miejsca w swojej klasie wagonu, bez względu na miejsce wskazane na zakupionym bilecie. Zmiany dotyczące limitu miejsc w środkach transportu publicznego obejmują także wszystkie pociągi PKP Intercity. Teraz może być w nich zajętych jednocześnie co najwyżej 50 proc. miejsc siedzących. Przewoźnik obiecuje, że obserwując zwiększone zainteresowanie połączeniami, będzie uzupełniał w miarę możliwości swoje pociągi dodatkowymi wagonami oraz dostosuje składy do bieżącego obłożenia w pociągach nie dopuszczając do przekroczenia limitu zajętości 50 proc. miejsc. Cały czas aktualna jest też wprowadzona 4 czerwca obowiązkowa rezerwacja miejsc we wszystkich kategoriach pociągów.
Osoby, które zakupiły bilety w przedsprzedaży do 16 października włącznie, na przejazd 17 października i później, mogą je zwrócić i otrzymają wtedy pełną należność, bez potrącenia odstępnego. Pasażerów, którzy kupili bilet 17 października i później obowiązują standardowe zasady zwrotów, z potrąceniem odstępnego.
PKP Intercity cały czas funkcjonuje w reżimie sanitarnym, który ma zapewniać bezpieczeństwo podróżnym i pracownikom. Każdy skład przewoźnika jest dezynfekowany i czyszczony po zakończeniu przejazdu. Proces ten jest prowadzony na terenie całej Polski i wszystkich zakładów spółki przed i po każdym kursie. Przewoźnik wylicza, że od marca do września 2020 r. wykonano ponad 225 tysięcy dezynfekcji - 175 567 dezynfekcji wagonów i 49 606 lokomotyw/członów sterowniczych EZT. Na pokładach pociągów PKP Intercity obowiązuje też wymóg zakrywania ust i nosa.
(k)
Fot. PKP Intercity