Jak już informowaliśmy, trwają prace dotyczące modernizacji toru wodnego Świnoujście – Szczecin do głębokości 12,5 m. Inwestorem jest Urząd Morski w Szczecinie, a wykonawcą belgijsko-holenderskie konsorcjum. Na realizację przedsięwzięcia ma przeszło trzy lata. Równolegle swoje inwestycje, dostosowujące do nowej głębokości nabrzeża i baseny portowe, prowadzi Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. Prace przygotowawcze prowadzą też spółki przeładunkowe, m.in. Bulk Cargo – Port Szczecin, która przeprowadziła modernizację żurawi na nabrzeżu Chorzowskim w rejonie Basenu Kaszubskiego. Teraz chce zainwestować w 50-tonowy żuraw na nabrzeżu Katowickim. Wzmacnia ponadto potencjał sprzętowy tzw. drugiej linii, czyli żurawie mobilne i ciężkie układarki 45 t, a także składowy – place, zasobnie, zbiorniki, magazyny, elewatory. Po przebudowie przez ZMPSiŚ nabrzeży w tym rejonie Katowickie będzie miało długość 500 m, Chorzowskie – 300 m, a nowe dalbowe przy Dąbrowieckim – 277 m. Łącznie powstaną cztery stanowiska dla statków typu handy-max, którym dzięki głębokości 12,5 m przy nabrzeżach będzie można zapełnić ładownie. Obecnie tego typu jednostki przypływają do szczecińskiego portu (i wypływają) niedoładowane. W ciągu 10 miesięcy tego roku w rejonie Basenu Kaszubskiego obsłużono ponad 40 takich statków. Wśród nich był, widoczny na zdjęciu (w środku), masowiec „Maratha Prudence”, który w październiku przypłynął po tzw. walcówkę. Mając nośność 32 tys. ton, zabrał jedynie 19 tys. ton ładunku.
(ek)
Fot. Marek Czasnojć