Szczeciński armator Unibaltic Shipping powiększył swoją flotę. Pod koniec lipca dołączył do niej kolejny chemikaliowiec, któremu nadano nazwę „Agath 2”. Przekazanie statku odbyło się we włoskim porcie Palermo.
– Negocjacje w sprawie zakupu tego statku zakończyliśmy w marcu – powiedział Arkadiusz Wójcik, prezes firmy Unibaltic. – Długo trwały, bo praktycznie od października zeszłego roku.
Jednostka została zbudowana w 2020 roku w stoczni tureckiej. Ma nośność ponad 6200 DWT i pojemność ok. 7000 m sześc. Jej długość to 121 m, a szerokość – 16 m. Do tej pory statek pływał pod nazwą „Ceto”. Został przekazany szczecińskiemu armatorowi 26 lipca w Palermo. Otrzymał nazwę „Agath 2”. Kiedyś Unibaltic miał już w swojej flocie statek „Agath”.
Jak podała spółka, specyfikacje tego chemikaliowca pasują do jej portfela ładunków i przyczyniają się do realizacji strategii odnawiania floty.
– Jest to dziesiąty statek w naszej flocie – poinformował armator.
Przypomnijmy, że Unibaltic obchodzi w tym roku 20-lecie swojej działalności. Ugruntował swoją pozycję i wyspecjalizował się w segmencie przewozów ładunków płynnych: chemicznych oraz ropopochodnych. To tradycyjny armator, który zdecydowaną większość przewozów realizuje przy wykorzystaniu własnej floty, ale oferuje również usługi brokerskie. Wszystkie jego statki mają nazwy zaczynające się na „A”. Ich nośność wynosi od 3500 do ponad 24 000 t.
Armator zapowiada kolejne inwestycje, w tym budowę zupełnie nowych chemikaliowców. ©℗
(ek)