Aby towary znalazły się na statku, bądź trafiły z niego do odbiorcy na lądzie, muszą być do portu dostarczone lub z niego wywiezione. W zespole portów Szczecin-Świnoujście tak zwany transport zaplecza odbywa się głównie koleją i samochodami.
– W 2018 roku oba te środki transportu miały po 45 procent udziału w przewozach ogółem transportu zaplecza – informuje Monika Woźniak-Lewandowska z Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. – Na tę wartość z pewnością wpłynęły towary, które były głównie transportowane, czyli węgiel i ruda. Znaczący, bo 7-procentowy udział mają też rurociągi, z wykorzystaniem których odbywa się przesył gazu z terminalu LNG w Świnoujściu. Pozostałe 3 procent przypada na transport śródlądowy.
Porównując te dane z zanotowanymi w 2017 roku widać różnicę. W minionych latach zdecydowanym liderem w przewozach towarów był transport drogowy, przypadało nań ponad 60 procent ogółu wymiany towarowej, przy 35-procentowym udziale transportu kolejowego.
– Widać zatem, że struktura obrotów towarowych w ubiegłym roku, gdzie liderem były węgiel i ruda, znacząco wpłynęła na wzrost udziału transportu kolejowego – dodaje M. Woźniak-Lewandowska.
Warto zaznaczyć, że zespół portów Szczecin-Świnoujście jako jedyny w kraju ma dostęp do niemal wszystkich gałęzi transportu, tj. morskiego, drogowego, kolejowego, śródlądowego (gdzie ładunki mogą być transportowane barkami do krajów Europy Zachodniej) i przesyłowego (rurociągami do krajowej sieci gazowej oraz do naszych południowych sąsiadów).
(ek)
Fot. ZMPSiŚ