Wtorek, 26 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Słowacja skusiła Jaguara

Data publikacji: 11 sierpnia 2015 r. 21:05
Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2017 r. 19:33
Słowacja skusiła Jaguara
 

Nie walczymy o inwestora za wszelką cenę - tak szef Ministerstwa Gospodarki Janusz Piechociński skomentował przegraną Polski ze Słowacją w konkurencji o nową fabrykę Jaguara Land Rovera. Według niego Słowacja zaproponowała takie warunki, których spełnienie przez Polskę czyniłoby inwestycję irracjonalną.

Z informacji „Pulsu Biznesu” wynika, że polskie władze zaproponowały inwestorowi 350 mln zł grantu. Koncern oczekiwał jednak znacznie więcej.

Brytyjska firma motoryzacyjna potwierdziła we wtorek podpisanie listu intencyjnego ze słowackim rządem. Inwestycja będzie warta około miliarda funtów (5,93 mld złotych).

„Dzięki temu, że na Słowacji już istnieje przemysł motoryzacyjny, to dla nas atrakcyjne miejsce do dalszego rozwoju ” - powiedział prezes Jaguar Land Rover Dr Ralf Speth, cytowany w komunikacie prasowym potwierdzającym rozpoczęcie studiów wykonalności dla tej inwestycji.

Nowa fabryka ma znaleźć się w czwartym największym mieście kraju, położonej 100 kilometrów na wschód od Bratysławy, Nitrze i produkować do 300 000 samochodów rocznie, począwszy od 2018 roku. Brytyjska firma motoryzacyjna należy do indyjskiej grupy TATA.

Komentując informację o podpisaniu umowy korespondent "Financial Times" Henry Foy napisał, że to "cios dla Polski, nie tylko dlatego, że polscy ministrowie przez miesiące przekonywali, że fabryka trafi tutaj". Brytyjski dziennik jako pierwszy poinformował o tym, że inwestycja trafi na Słowację, jeszcze przed oficjalnym komunikatem Jaguara. (pap)

Więcej o sprawie piszemy w środowym (12 bm.) wydaniu „Kuriera Szczecińskiego”.

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wawrzek
2015-08-13 09:28:36
Pan Wicepremier Piechociński zamiast opowiadać niedoszłe sukcesy - powinien popytać Mittal,a o należne Polsce podatki i zobowiązania z tytułu przejęcia za bezcen polskich Hut- bo to przecież ta sama firma co Jaguar.
Wawrzek
2015-08-13 09:21:31
Wybitny ekonomista z tego Piechocińskiego - uznał jak wcześniej z Hundaiem i Samsungiem niejaki Hausner, że taniej i lepiej wybudować fabrykę samemu- efekt nie mamy Hundaia, Samsunga, Jaguara. Włosi z Fiatem podarowanym im za darmo robią dziwne posunięcia zabierając Polsce najbardziej opłacalne i pokupne modele, Niemcy z Oplem podobnie. Daewoo jakiś mędrzec sprzedał na Ukrainę a Żerań niszczeje. Może by tak utworzyć polski model i uruchomić produkcję Chyba nie jesteśmy we wszystkim cofnięci do średniowiecza są przecież zdolni Naukowcy i Inżynierowie, może tylko należy zrezygnować z usług "zdolnych" ekonomistów nie naszego chowu.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA