Segregujemy coraz więcej odpadów, ale do średniej europejskiej jeszcze sporo nam brakuje. Ogólny poziom recyklingu w Europie wynosi 44 proc., a w Polsce w ubiegłym roku kształtował się średnio na poziomie 16 proc. Różnica jest duża, ale czasu mało, bo według unijnych założeń w 2020 roku poziom recyklingu powinien osiągnąć u nas 50 proc. ogólnej masy odpadów. Na tle reszty kraju nieźle wygląda Szczecin, w którym poziom recyklingu systematycznie rośnie. Już dwa lata temu zebrano ich 16 tysięcy ton z ogólnej masy 100 tys. ton śmieci „produkowanych” przez mieszkańców.
Teraz ta ilość przekracza 20 proc. odpadów i szybko rośnie. Powodem jest sprawny system zbiórki i segregacji odpadów oraz coraz większa świadomość ekologiczna mieszkańców. Wpływ na to mają także opłaty za wywóz i zagospodarowanie odpadów. Bo za deklaracją o segregowaniu idzie także mniejsza opłata za ich odbiór.
W 2020 roku, takie są założenia, przeciętny mieszkaniec Szczecina ma segregować minimum 90 kg. Jeżeli poziom segregacji odpadów, który ma systematycznie rosnąć, będzie niezadowalający, to gminie grożą za to kary administracyjne. A w efekcie zapłacą za nie… mieszkańcy. Ale na razie się na to nie zanosi, bo dynamika recyklingu w mieście jest duża – 20 proc. w skali rok do roku. Poza wspomnianym już sprawnym systemem odbioru wpływ na to ma także poszerzanie zakresu „usług śmieciowych” w ramach uiszczanej opłaty.
Dotyczy to odpadów zielonych, w tym choinek, budowlanych, odbioru dużych gabarytów. Ważnym uzupełnieniem systemu odbioru odpadów w mieście są też ekoporty, do których mieszkańcy mogą bezpłatnie wywozić odpady problemowe. Ekoportów w Szczecinie przybywa. Dwa lata temu oddano do użytku duży ekoport na prawobrzeżu przy ul. Leszczynowej, a obecnie budowany jest nowy przy ul. Harcerskiej.
Propozycje unijne zakładają, że do 2030 roku recykling odpadów komunalnych w krajach UE osiągnie poziom 65 proc., odpadów opakowaniowych – 75 proc., a odsetek składowanych odpadów spadnie do 10 proc. Natomiast w przypadku składowania segregowanych odpadów będzie obowiązywał całkowity zakaz. Do tego droga jednak daleka, ale wygląda na to, że Szczecin ma trochę bliżej…
(mos)
Fot. Robert STACHNIK