Ponad 20 mln ton towarów przeładowały w ciągu 10 miesięcy tego roku porty Szczecin i Świnoujście. To o blisko 900 tys. ton (czyli 4,5 proc.) więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku.
Rekordowy okazał się październik, w którym odnotowano ok. 2,4 mln ton przeładunków w zespole portów. Oznacza to wzrost, porównując rok do roku, o 19,2 proc.
– Nareszcie wzrosły przeładunki węgla – zaznacza Monika Woźniak-Lewandowska z Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. – Tego surowca przeładowano o 188,7 tys. ton więcej niż w październiku ubiegłego roku, co stanowi wzrost o 86,2 proc. Wpływ na to miały między innymi dwa duże statki z importowanym węglem z Kanady i Mozambiku oraz eksport do Indii i Niemiec. Przeładunki rudy utrzymały się na tym samym poziomie co rok wcześniej, to jest 175,2 tys. ton. Znakomity wynik w październiku odnotowały zboża. W obu portach przeładowano ich o 140,8 proc. więcej, czyli o 150,1 tys. ton. Przyczyniły się do tego dwa duże masowce w imporcie ze śrutą sojową z Argentyny oraz cztery statki w eksporcie z pszenicą do Afryki.
Przeładunki drobnicy w październiku utrzymały się na ubiegłorocznym poziomie i wyniosły ponad 1,1 mln ton. W tej grupie stałe wzrosty notuje drobnica promowa. W październiku było jej o 3,1 proc. więcej. Odnotowano duży wzrost, bo o 85 proc., przeładunków paliw: ze 120,9 tys. ton do 223,7 tys. ton. To skutek działalności terminalu LNG, a także zwiększonego importu i eksportu oleju napędowego. Również przeładunki kontenerów w październiku tego roku były wyższe – o 6,8 proc. – niż w tym samym miesiącu 2015 r.
Spadek obrotów (o 20,1 proc.) dotyczył jedynie towarów z grupy inne masowe (mniej było kruszyw i chemikaliów).
Łącznie w ciągu 10 miesięcy spółki portowe w Szczecinie i Świnoujściu przeładowały 20 mln 14 tys. 900 ton towarów, czyli o 861,4 tys. t więcej niż w tym samym okresie 2015 r. Prym w rankingu wiodą: paliwa ze wzrostem o 31,5 proc., zboża (było ich więcej o 15,1 proc.) oraz drobnica z wynikiem lepszym o 9,9 proc. Niestety, nadal poniżej poziomu z poprzedniego roku są przeładunki węgla, rudy i innych masowych.
– Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, ZMPSiŚ przewiduje, że ten rok powinien się zamknąć wynikiem lepszym aniżeli ubiegły, tj. ponad 23 mln ton – dodaje M. Woźniak-Lewandowska.
(ek)
Fot. Elżbieta KUBOWSKA