Związek Pracodawców Pomorza Zachodniego: W kwietniu br. inflacja wyniosła 3,4% w ujęciu rocznym (w marcu 4,6%) podał GUS. Ceny żywności rosną ponadprzeciętnie szybko na tle całego koszyka (7,8% z roku na rok).
Wojciech Jurek, Personel Partner, członek ZPPZ:
- Musimy być gotowi na to, że żywność nadal będzie drożeć z uwagi na warunki atmosferyczne. Z powodu recesji, z jaką przyjdzie nam się zmierzyć w II kwartale 2020 r., inflacja powinna hamować, ale żywność ten trend ominie. To fatalna informacja, bo sytuacja materialna przeciętnej rodziny może w kolejnych miesiącach się pogarszać.
Łukasz Żak, Żak Legal Support Office, ekspert ZPPZ ds. współpracy międzynarodowej przedsiębiorstw:
- Ceny żywności byłyby jeszcze wyższe, gdyby nie drastyczne przeceny ropy naftowej na światowych rynkach. Znajduje to odzwierciedlenie w blisko 20-procentowych obniżkach cen paliw dla klientów indywidualnych na przestrzeni roku. Tu akurat wieści są dobre: ceny paliw powinny nadal spadać, ponieważ wydobycie ropy od dłuższego czasu przekracza zapotrzebowanie spowalniającej gospodarki globalnej. W kontekście cen żywności warto również zwrócić uwagę, iż na ich wzrost wypływa także brak pracowników zwłaszcza w przypadku branży rolniczej (zbiory owoców). W najbliższym czasie skala tego problemu może dotknąć także inne sektory, ponieważ nawet potencjalny wzrost bezrobocia nie oznacza wcale, iż osoby, które utraciły pracę, będą jej szukać w branży rolnej lub produkcyjnej.