Jak już informowaliśmy, świnoujska stocznia Poltramp Yard kończy w Szczecinie budowę kolejnego nowoczesnego statku dla norweskiego armatora. Prototypowy kuter rybacki „Jens Kristian” we wtorek (5 lutego) został zwodowany. Pomogła w tym ogromna suwnica spółki ST3 Offshore. W takiej roli wystąpiła po raz pierwszy.
„Jens Kristian” to kuter rybacki mający 48 m długości oraz 9,5 m szerokości. Najpierw był zaprojektowany jako 40-metrowy, ale w trakcie prefabrykacji kadłuba armator podjął decyzję o przedłużeniu statku o 8 metrów.
Wyposażony jest w najnowszy, zautomatyzowany sprzęt połowowy oraz w pełni automatyczną przetwórnię. Przeznaczony będzie do prowadzenia połowów na Morzu Północnym przy temperaturach sięgających minus 30 stopni C, do przechowywania i dostawy żywych ryb – głównie dorszy i śledzi, a także do oczyszczania złowionych, zamrażania i przechowywania ich w ładowniach w temperaturze minus 35 stopni C. Pojemność zbiorników RSW (do przewozu ryb) wynosi 480 m sześc.
Jednostka pomieści 11 osób.
– Statek zapewnia komfortowe warunki mieszkania dla całej załogi – zaznaczył Dariusz Wąs, dyrektor operacyjny Poltramp Yard.
Budowa „pod klucz” trwała dwa lata. Do produkcji zużyto ok. 500 t stali, 40 t aluminium oraz ponad 30 km kabli.
– Stalowy kadłub wykonała szczecińska stocznia Finomar, a konstrukcję aluminiową świnoujska spółka Alumare – dodał dyrektor Wąs. – Statek powstał dzięki dobrej współpracy i kooperacji z wieloma podmiotami z branży stoczniowej, co świadczy o dużym potencjale tej branży w Zachodniopomorskiem.
Kuter został w poniedziałek (4 lutego) przeholowany na pontonie „Carrier-7”, należącym do firmy Marine Crane, od nabrzeża Arsenał do pirsu przy nabrzeżu Mazowieckim. We wtorek jednostkę pomogła zwodować najwyższa w Europie suwnica należąca do ST3 Offshore. Ma ona 120 metrów wysokości i 1400 ton udźwigu. W tej roli wystąpiła po raz pierwszy. Urządzenie służy bowiem do transportu i załadunku na pontony konstrukcji wyprodukowanych w fabryce ST3 Offshore.
– Nasz statek ważył 720 ton, więc nie mogliśmy skorzystać z suwnicy przy pochylni Wulkan w Stoczni Szczecińskiej, która ma udźwig 450 ton – wyjaśnił dyrektor Wąs.
Po powrocie do nabrzeża Arsenał „Jens Kristian” będzie doposażony, m.in. w osprzęt na pokładzie, elektrykę, stolarkę itd. W całości ma ważyć ok. 800 ton. Próby morskie przewidziane są na kwiecień, a po ich pomyślnym zakończeniu kuter zostanie oddany do eksploatacji.
Elżbieta Kubowska
Fot. Dariusz Gorajski