- W niedzielę, 7 sierpnia br., spodziewana jest kolejna dostawa skroplonego gazu ziemnego do Świnoujścia. To już szósty metanowiec, jaki zobaczymy w tutejszym terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - informuje Tomasz Pietrasieński, rzecznik prasowy spółki Gaz-System. - Podczas tygodni wakacyjnych te ponad 300-metrowe statki są prawdziwą atrakcją.
Tym razem z Kataru przypłynie jednostka o nazwie Al Gattara. Statek o długości 315 metrów i szerokości 50 metrów dostarczy około 211 tysięcy metrów sześciennych skroplonego gazu. W Świnoujściu powinien pojawić się w niedzielę w godzinach porannych.
- Statki wpływające do gazoportu stały się nie lada atrakcją w świnoujskim kurorcie – mówi Piotr Piwowarczyk, Prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej. Doskonale je widać z falochronu zachodniego, który zlokalizowany jest przy głównej części plaży, czyli na wyspie Uznam. Pasjonaci marynistyki obserwują je też ze świnoujskiej latarni morskiej – najwyższej na polskim wybrzeżu, skąd rozciąga się piękny widok na Terminal LNG i niemalże całą Zatokę Pomorską.
Al Gattara to już szósty statek, jaki przypłynie z LNG. Ładunek z dwóch pierwszych był przeznaczony do schłodzenia i rozruchu instalacji. Kolejne to dostawy komercyjne, w tym jedna zamówiona na zasadzie spotowej, czyli zakontraktowana na warunkach określonych w krótkoterminowej umowie regazyfikacji.
- Dostarczony surowiec jest najpierw regazyfikowany, czyli poddawany procesowi zmiany stanu skupienia z płynnej na lotną, a następnie przekazany do krajowego systemu przesyłowego w ilości ponad 126 mln metrów sześc. naturalnego gazu ziemnego. Gaz po sprawdzeniu na stacji pomiarowej kierowany jest bezpośrednio do gazociągu Świnoujście–Szczecin, skąd następnie jest przesyłany do pozostałej infrastruktury przesyłowej Gaz-System S.A. i dalej do klientów - tłumaczy T. Pietrasieński.
(b)
Fot. Dariusz GORAJSKI (arch.)
