Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Częściowe wznowienie prac na budowie Baltic Pipe w Danii

Data publikacji: 20 czerwca 2021 r. 11:49
Ostatnia aktualizacja: 20 czerwca 2021 r. 11:53
Częściowe wznowienie prac na budowie Baltic Pipe w Danii
Zakopywanie gazociągu na Zelandii Fot. www.baltic-pipe.eu/Energinet/Palle Peter Skov  

Energinet, duński partner polskiej spółki GAZ-SYSTEM w projekcie Baltic Pipe, poinformował 19 czerwca, że może wznowić prace budowlane w kilku miejscach swojej lądowej inwestycji w Danii. Część robót trzeba jednak przełożyć na następną wiosnę. Energinet ocenia, że opóźnienie całego projektu sięgnie ok. trzech miesięcy, ale zakłada, iż będzie w stanie dostarczyć dużą część uzgodnionej mocy do Polski w terminie, czyli do 1 października 2022 roku, a pełną przepustowość Baltic Pipe osiągnie do końca grudnia.

Przypomnijmy, że 31 maja br. duńska komisja odwoławcza ds. ochrony środowiska i żywności uchyliła pozwolenie środowiskowe na budowę gazociągu na lądzie w Danii. Decyzję uzasadniła tym, że w dokumencie wydanym przez Duńską Agencję Ochrony Środowiska nie opisano wystarczająco środków podjętych w celu ochrony niektórych gryzoni i nietoperzy. To oznaczało czasowe wstrzymanie tej części inwestycji.

Trzy miesiące opóźnienia gazociągu

Według ostatnich informacji Energinetu, DAOŚ oświadczyła, że nie ma zastrzeżeń do wznowienia pracy w kilku miejscach. Chodzi o duże odcinki liczącego ok. 210 km długości połączenia gazowego. Jedynie prace budowlane w zachodniej części wyspy Fionia i południowo-wschodniej Jutlandii muszą zostać przełożone na przyszły rok.

Energinet szacuje, że opóźnienie projektu z tego powodu sięgnie ok. trzech miesięcy. Duńska firma i polski GAZ-SYSTEM uzgodnili wcześniej, że Baltic Pipe powinien zostać całkowicie ukończony w październiku 2022 r. i będzie mógł transportować do 10 mld m sześc. gazu rocznie, zapewniając Polsce dostęp do norweskiego surowca, aby stała się mniej zależna od dostaw z Rosji. 

– Obecnie ciężko pracujemy nad tym, aby duża część uzgodnionej mocy była dostępna w pierwotnym terminie – mówi Marian Kaagh, zastępca dyrektora Energinetu.

Pełna przepustowość Baltic Pipe ma być zapewniona do końca 2022 roku. Wtedy też przestanie obowiązywać tzw. kontrakt jamalski na dostawy gazu z Rosji do Polski.

Pięć elementów Baltic Pipe

Na cały projekt Baltic Pipe składa się pięć głównych komponentów: gazociąg na dnie Morza Północnego (już położony), rozbudowa systemu przesyłowego w Danii, tłocznia gazu na wybrzeżu największej duńskiej wyspy Zelandia, gazociąg na dnie Morza Bałtyckiego pomiędzy Danią a Polską oraz rozbudowa polskiego systemu przesyłowego. Za trzy pierwsze odpowiada Energinet, a GAZ-SYSTEM za dwa pozostałe.

Polska spółka poinformowała, że prace budowlane, za które jest odpowiedzialna, prowadzone zarówno na lądzie, jak i na Morzu Bałtyckim przebiegają bez zakłóceń i zgodnie z harmonogramem. Ułożony na dnie Bałtyku gazociąg połączy się z częścią lądową w rejonie Pogorzelicy (gmina Rewal).

Baltic Pipe to strategiczny projekt (z dofinansowaniem unijnym), który zagwarantuje dywersyfikację dostaw gazu ziemnego i w istotny sposób wpłynie na poprawę bezpieczeństwa energetycznego Polski. Ma też ogromne znaczenie dla rozwoju rynku gazu w innych krajach naszego regionu. Celem inwestycji jest bowiem utworzenie nowego korytarza dostaw surowca pochodzącego ze złóż na Szelfie Norweskim na rynki duński i polski, a także do klientów w państwach sąsiednich.

(ek)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bałtyk
2021-06-21 08:04:34
Baltic Pipe = NordStream 2

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA