Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Tola niczym czarne złoto

Data publikacji: 23 maja 2016 r. 14:52
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:56
Tola niczym czarne złoto
 

Ktoś nią się opiekował, o nią troszczył. O tym świadczy choćby jej świetna kondycja, lśniąca sierść, pogodna i ludziom przyjazna natura. Aż coś niedobrego się stało, że czteroletnia sunia zalazła się na ulicy. Teraz jej domem schroniskowy boks nr 66, a na szyi numer: 296/16.

Ktoś zwrócił uwagę na psinę czarną jak węgiel, błąkającą się po os. Zawadzkiego. Na czas. Bo jeszcze nie było na niej widać żadnych oznak bezdomności: wychudzenia, chorób, lęku. I doprowadził tę słodką - jak się wydawało - zgubę do schroniska, ratując.

- Wspaniała dziewczyna, więc wszystkim nam się wydawało, że za chwilę odnajdzie się jej właściciel - wspominają pracownicy schroniska. - Tym bardziej, że była tak zadbana: pogodna, zdrowa, w pełni sił, zaczipowana, nawet wysterylizowana. Czas jednak mijał... Dzwoniliśmy pod numer umieszczony i przypisany do Toli w elektronicznej bazie danych. Ale nikt nie podnosił słuchawki. Wysłaliśmy pisemny monit na adres jej właściciela. Jednak pozostał bez odpowiedzi. Tak naprawdę nie wiemy co się stało. Z nim-dotychczasowym psiny właścicielem, bo Tola jest u nas bezpieczna od 24 marca.

I już drugi miesiąc czeka na nową szansę od losu: na odpowiedzialnego nowego opiekuna.
Tola to - jak słyszę w schronisku - niepowtarzalna mieszanka żywego srebra z czarnym złotem. Niezwykle ciekawa świata i energiczna. Zajęta własnym światem i poszukiwaniem nowych wrażeń do tego stopnia, że nawet na długie głaski nie ma czasu: chętnie się przytula, ale nie jest typem godzinami zalegającego kanapowca i uległego w pieszczotach, czyli nieustannie na plecach.

Jej żywiołem jest ruch. Stąd potrzebna jej energiczna rodzina aktywnie spędzająca wolny czas. Ale raczej bez małych dzieci, bo Tola swoje waży, więc jej radosny uścisk oraz klasyczne „przytulenie przez obalenie" mogłyby oznaczać kłopoty.

- Tola to dziewczyna na wysokich obrotach, więc nie dla każdego. Ale - co widać - o wrażliwej naturze, więc czekamy na kogoś, kto da jej nową szansę, zapewni lepszy los. Zasługuje na szczęście, jak każdy. Zapraszamy do poznania Toli na spacerze: skradnie wam serce i duszę!
Kto chciałby Tolę (296/16) przyjąć do rodziny, przygarnąć, jest proszony o kontakt: szczecińskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt - tel. +48 91-487-02-81.

* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)

Fot. Ryszard PAKIESER

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA