Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie coraz głębiej sięga po pieniądze unijne. W ostatnich latach wiele rzeczy zmieniło się nie do poznania.
- Mamy więcej dostępnych wód i więcej wędkarzy - powiedział mi prezes okręgu Grzegorz Rogalewicz. - Jeszcze w 2002 roku dzierżawiliśmy nieco ponad 2500 hektarów wód, a teraz mamy ich już ponad 5700. Dzięki unijnemu dofinansowaniu zrealizowany został Projekt „Łowisko Sicina”. Zbudowaliśmy łowisko, na którym gościliśmy już wędkarskie zawody klasy ogólnopolskiej. Aby pilnować naszych wód przed kłusownikami i dbać o ochronę wartości przyrodniczej okolic jezior i rzek , społeczne straże rybackie dostały między innymi nowe samochody terenowe, pontony z silnikami i noktowizory. Tylko w tym roku rozpoczęliśmy realizację 10 projektów z dofinansowaniem unijnym. Przy współpracy z Lokalną Grupą Rozwoju WIR i Lokalną Grupą Działania Pomorze Zachodnie dokupiliśmy kolejne samochody i sprzęt dla Straży Rybackiej. Umowy na realizacje tych zadań podpisaliśmy z marszałkiem naszego województwa. Korzystając z Programu Operacyjnego „Rybactwo i Morze” otrzymaliśmy dopłaty dla naszego ośrodka w Goleniowie oraz obiektów stawowych Sicina i Połchowo. Z tego samego unijnego programu konsekwentnie podnosimy funkcjonalność stawów hodowlanych. Budujemy nad Jeziorem Stara Dobrzyca pomosty. Nawiązaliśmy współpracę z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie. Niewątpliwie największym naszym projektem jest odbudowa wodnej różnorodności biologicznej w naszych wodach. Koniecznością jest zatem budowa nowoczesnej wylęgarni ryb z zamkniętym systemem minimalizującym zużycie wody. Wartość zrealizowanych już i rozpoczynanych projektów przekracza 14 i pół miliona, a unijne dofinansowanie 6 milionów 300 tysięcy. Zmieniamy się na lepsze. Dla wędkarzy i dla środowiska.
esox