Trudny to czas dla nas wszystkich. Tam jednak gdzie jest to konieczne pracować trzeba. Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie przedłużył właśnie umowy na dziesięć obwodów rybackich ustanowionych na dziewięciu rzekach i Jeziorze Portowym. Będziemy więc mogli tam wędkować przez kolejne 10 lat, oczywiście z możliwością przedłużenia ważności podpisanych umów.
Przypomnę, że w ubiegłym roku z dyrektorem regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie podpisano i przedłużono umowę na obwód Odra 5. Tym razem na Jezioro Portowe i kolejne rzeki. Są to: Rega, Ina, Gowienica. Świniec, Stuchowska Struga, Gunica, Krępa, Słubia i Tywa. W miniony poniedziałek w sprawie czterech ze wspomnianych obwodów podpisywane były akty notarialne, na mocy których nasz okręg zobowiązuje się na prowadzenie tam, pod groźbą kar finansowych, prawidłowej gospodarki na warunkach zawartych przy podpisywaniu umów. Gospodarowanie na dzierżawionych wodach to przede wszystkim ich zarybianie. Żeby wypełnić zobowiązania mimo stanu epidemii, nasi ichtiolodzy odławiają tarlaki, pozyskują ikrę. Po przeprowadzeniu sztucznego tarła w ośrodku hodowlano-zarybieniowym dorasta narybek, którym sukcesywnie zarybiane są nasze wody. I to są dobre wieści. Z tych gorszych wynika, że stan epidemii nie przynosi wędkarzom nic, z czego moglibyśmy się cieszyć. Wszystkie zawody i imprezy wędkarskie zostały odwołane do końca kwietnia. To jest pewne, ale jest również wielce prawdopodobne, że termin ten zostanie przełożony. Szkolenia dla przyszłych sędziów wędkarskich zostały odwołane. Sam zachodzę w głowę, czy będę mógł swobodnie rozpocząć 1 maja sezon szczupakowy.
esox