Pozostaje nam jeszcze wybór nie tylko ulubionego „kija”, ale również i przynęt (gumy, woblery, obrotówki, wahadłówki, spinmady itd.). Wielu z nas również wybiera się w poszukiwaniu dorodnych esoxów z żywcówką. Ja osobiście preferuję sztuczne przynęty.
1 dzień maja przypada w sobotę – pamiętajmy, że szczupaki łowimy tak jak w kalendarzu, czyli właśnie od soboty. Warto o tym pamiętać, bo strażnicy nie próżnują i szkoda by było rozpoczynać sezon od mandatu. Każdy z nas z pewnością zastanawia się też, jakie mogą być brania? Lata doświadczeń podpowiadają mi, że może być różnie.
1 maja rzepakowe pola wysiane jesienią będą jeszcze zielone, lepszych brań możemy się spodziewać dopiero wówczas, kiedy wszędzie zrobi się żółto. Bezpośrednio nad wodą dobrym zwiastunem jest kwitnąca na biało czeremcha. Zastrzegam – to są moje spostrzeżenia. Nie każdemu będzie się zgadzało. Nikt mi jednak nie zabronił wróżenia z fusów.
esox