Szczeciński port to nie tylko jeden z najważniejszych zakładów pracy w mieście i regionie, ale też atrakcja turystyczna. Statki handlowe, portowe dźwigi i inne urządzenia to dla szczecinian codzienny widok, ale wśród przyjezdnych z głębi kraju budzą dużą zainteresowanie. Zarówno dla jednych, jak i drugich ciekawe jest przyjrzenie się temu z bliska, od strony wody. Taką możliwość dają rejsy statkami białej floty. W sezonie wakacyjnym wodne wycieczki m.in. po porcie oferują różni armatorzy, dysponujący większymi i mniejszymi jednostkami pływającymi. I tak, od wielu lat bliźniacze jednostki pasażerskie „Odra Queen” i „Peene Queen”, których armatorem jest Unity Line (spółka z grupy Polskiej Żeglugi Morskiej), odbywają regularne wycieczki po porcie. Podobną propozycję ma SECCO, armator statków „Sedina”, „Kapitan Cook” i „Dziewanna”. Uczestnicy rejsów, których trasa wiedzie przez kanały portowe i wzdłuż nadodrzańskich nabrzeży mają okazję z zupełnie innej perspektywy przyjrzeć się pracy portowców. Do elewatora Ewa z okolic mostu Długiego dopływa katamaran „Wieczór Panieński” należący do Centrum Motorowodnego „Ślizg”. Można też wziąć ster w swoje ręce, korzystając z oferty którejś z wypożyczalni łódek, i wybrać trasę indywidualnie.
(ek)