To jeden z flagowych projektów inwestycyjnych Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA. Ma na celu zwiększenie możliwości obsługi przeładunków drobnicowych i masowych, a przez to podniesienie konkurencyjności szczecińskiego portu. Szczegóły przedsięwzięcia pod nazwą „Poprawa dostępu do portu w Szczecinie w rejonie Basenu Kaszubskiego”oraz stan zaawansowania prac omówiono na konferencji zorganizowanej 22 marca br.
Oprócz przedstawicieli ZMPSiŚ oraz wykonawcy w spotkaniu wzięli udział m.in. poseł Leszek Dobrzyński, wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki i zastępca dyrektora ds. technicznych Urzędu Morskiego w Szczecinie Paweł Szumny. Wojewoda na początku podkreślił znaczenie portów, zwłaszcza w czasie kryzysu.
Z kolei wiceprezes ZMPSiŚ ds. inwestycji Jacek Cichocki stwierdził, że dzięki inwestycjom w Basenie Kaszubskim i Kanale Dębickim będzie można „skonsumować” lepszy dostęp do portu w postaci pogłębionego do 12,5 m toru wodnego. Warto dodać, że nowe parametry toru już są wykorzystywane przez statku obsługiwane przy nabrzeżu Zbożowym. W połowie marca br. pierwszy raz w historii portu wyszedł ze Szczecina statek (masowiec „Dino”) z rekordowym zanurzeniem 9,74 m. Po nim kolejne dwie jednostki przekroczyły 9,7 m. Do tej pory największym dozwolonym zanurzeniem dla portu w Szczecinie było 9,15 m.
– Prowadzenie inwestycji tego rodzaju w takim otoczeniu jak dzisiaj jest bardzo trudne – zaznaczył Jacek Cichocki, zwracając uwagę na problemy, jakie przyniosła najpierw pandemia, a później wojna na Ukrainie, oraz dodając, że ładunki obsługiwane w rejonie Basenu Kaszubskiego związane są z bezpieczeństwem energetycznym kraju.
Szczegóły techniczne przedsięwzięcia przybliżył Mateusz Juszkiewicz, kierownik projektu w ZMPSiŚ.
– Naszym generalnym wykonawcą jest Korporacja Budowlana Doraco – poinformował. – Zatwierdzona kwota kontraktowa to ponad 181 mln zł. Okres realizacji przypada od II kwartału 2020 roku do III kwartału 2024 r. Projekt współfinansowany jest ze środków UE z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020. Wartość projektu wynosi ok. 223 mln zł, z czego dofinansowanie to ok. 150 mln zł.
Na inwestycję składa się przebudowa najbardziej wykorzystywanych nabrzeży w rejonie przeładunków masowych, tj. Katowickiego i Chorzowskiego, a wraz z nimi Chorzowskiego-Uskok i Gliwickiego-Uskok. Łącznie zmodernizowanych będzie ok. 950 m nabrzeży. Ponadto projekt obejmuje zalądowienie Basenu Noteckiego i budowę nabrzeża zamykającego, a także budowę nabrzeża Dąbrowieckiego wraz z przystanią dalbową o długości ok. 290 m, obudowę narożników wysp Ostrów Mieleński i Mieleńska Łąka oraz pogłębienie akwenu Basenu Kaszubskiego do 12,5 m. Kubatura prac czerpalnych to ok. 700 tys. m sześc. (dwukrotna objętość nowego budynku Hanza Tower w Szczecinie), powstanie obrotnica o średnicy 300 m, która kończy tor wodny, i wewnętrzna obrotnica portowa. Przebudowana i rozbudowana zostanie podziemna infrastruktura techniczna, czyli sieci: elektroenergetyczne, teletechniczne, wodociągowe, sanitarne. Modernizacja obejmie ok. 3,5 km torów kolejowych.
– Przede wszystkim chcemy poprawić konkurencyjność portu w Szczecinie w wyniku zwiększenia dostępu dla większych morskich statków handlowych w rejonie przeładunków masowych – mówił o głównych celach projektu M. Juszkiewicz. – Chcemy dostosować najważniejsze nabrzeża przeładunkowe – Chorzowskie i Katowickie – do głębokości 12,5 m. W ramach zalądowienia Basenu Noteckiego stworzymy rezerwę rozwojową w rejonie Basenu Górnośląskiego. Wykonanie robót czerpalnych do 12,5 m głębokości pozwoli na obsługę jednostek o zanurzeniu ok. 11 m i nośności 40-50 tys. ton. To dwa razy więcej niż dotychczas.
Jak podkreślił kierownik projektu, mimo ciągłej modernizacji i rozbudowy infrastruktury, port nie jest zamykany, a przeładunki w tym rejonie z roku na rok rosną, co jest efektem symbiozy pomiędzy częścią przebudowywaną a istniejącą. I tak, spółki operatorskie działające w tym rejonie w roku 2020 przeładowały niecałe 3 mln 900 tys. ton. W fazie intensywnych robót, czyli w latach 2021 – 2022, widać trend wzrostowy: w 2021 – niecałe 4 mln ton, zaś w 2022 – 4,5 mln ton.
Dyrektor szczecińskiego oddziału Doraco Andrzej Kędzior omówił zaawansowanie prac. Na nabrzeżu Gliwickim-Uskok wynosi ono prawie 100 proc. Nabrzeże Chorzowskie-Uskok wykonane jest w dwóch trzecich, Chorzowskie w ponad połowie, a Katowickie w jednej trzeciej.
– To jest najtrudniejszy odcinek tego projektu, ponieważ przebudowie podlegają nabrzeża, które były budowane jeszcze przed wojną i musieliśmy się zmierzyć z przeszkodami, o których nikt nie mógł wiedzieć, gdyż żadna dokumentacja się nie zachowała – mówił Andrzej Kędzior. – Na bieżąco z inwestorem, przy dużym zaangażowaniu wszystkich stron, rozwiązujemy te problemy. Nowe nabrzeże Dąbrowieckie, które będzie służyło do przeładunku kwasu siarkowego, jest już ukończone. Trwają ostatnie prace wyposażeniowe i czekamy na pozwolenie.
Zamknięto i zasypano Basen Notecki, który stworzy rezerwę terenową wielkości ponad 2 ha. Można tam będzie w przyszłości zlokalizować place składowe i inne obiekty portowe. Prawie w całości zakończono roboty związane z umacnianiem brzegów wysp Ostrów Mieleński i Mieleńska Łąka.
– Między wyspami będzie wykonana obrotnica dla statków, stąd konieczne było obudowanie brzegów wysp, żeby statki nie uszkadzały skarp podwodnych – wyjaśnił A. Kędzior.
Zaawansowanie finansowe całego kontraktu wynosi 63,24 proc., a rzeczowe – ok. 68 proc.
(ek)
