Pomimo pandemii, realizacja projektu Baltic Pipe przebiega zgodnie z przyjętym harmonogramem. Obydwie części – podmorska i lądowa – złożonego programu inwestycyjnego są już w fazie budowlanej. Część prac prowadzona jest w województwie zachodniopomorskim. W marcu dotarła tu główna część maszyny do drążenia tunelu dla gazociągu, który będzie przebiegał pod plażą w rejonie Pogorzelicy (gmina Rewal). Właśnie ruszyły prace wiertnicze.
Baltic Pipe to strategiczny projekt, który zagwarantuje dywersyfikację dostaw gazu, co w istotny sposób wpłynie na poprawę bezpieczeństwa energetycznego kraju. Ma on jednocześnie ogromne znaczenie dla rozwoju rynku gazu ziemnego w naszym regionie. Celem inwestycji jest bowiem utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynek europejski. Ten międzynarodowy projekt gazowy Polski i Danii umożliwi transport gazu pochodzącego ze złóż na Szelfie Norweskim na rynki duński i polski, a także do klientów w krajach sąsiednich.
Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii.
Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski GAZ-SYSTEM.
Przedsięwzięcie obejmuje pięć komponentów: gazociąg na dnie Morza Północnego, rozbudowę systemu przesyłowego w Danii, tłocznię gazu na wybrzeżu największej duńskiej wyspy Zelandia, gazociąg na dnie Morza Bałtyckiego pomiędzy Danią a Polską oraz rozbudowę polskiego systemu przesyłowego. Za trzy pierwsze odpowiedzialny jest Energinet, a za dwa pozostałe – GAZ-SYSTEM.
Dla gazociągu podmorskiego zostały wyprodukowane już wszystkie rury i trwa ich dostawa na miejsce składowania. Latem będzie układany na dnie Morza Bałtyckiego. Końcówka tego roku i kolejne miesiące przyszłego przeznaczone zostaną na testy, próby techniczne, nagazowanie i odbiory – tak, aby od października 2022 roku móc rozpocząć przesyłanie gazu.
Na lądzie trwają obecnie intensywne prace przy budowie gazociągów i tłoczni. Na koniec maja powinien być dostarczony komplet kluczowych materiałów i armatury do budowy gazociągów lądowych oraz armatury i agregatów do budowy tłoczni gazu w ramach dostaw inwestorskich spółki GAZ-SYSTEM.
W przypadku gazociągu o średnicy 1000 mm Goleniów – Lwówek na plac budowy sukcesywnie docierają materiały zarówno z dostaw inwestorskich (rury, łuki indukcyjne i armatura), jak i z dostaw wykonawcy robót budowlanych. Zadanie wykonywane jest w podziale na dwa etapy: I – Goleniów – Ciecierzyce, II – Ciecierzyce – Lwówek.
Na pierwszym etapie, obejmującym odcinek Goleniów – Ciecierzyce, prowadzone są roboty przygotowawcze: odhumusowanie, rozwózka rur i łuków oraz roboty budowlano-montażowe. Pospawano już ponad 35 km gazociągu i ułożono przeszło 15 km. Wykonano też osiem przecisków/przewiertów, a sześć jest w trakcie wykonywania. Zakończono wiercenie w technologii Direct Pipe pod rzeką Pełcz. Trwają prace przygotowawcze do wykonania kolejnych przekroczeń pod rzekami Ina i Krąpiel.
Na drugim etapie, dotyczącym odcinka Ciecierzyce – Lwówek, również prowadzone są roboty przygotowawcze: odhumusowanie, rozwózka rur i łuków oraz roboty budowlano-montażowe. Dotychczas pospawano ponad pięć kilometrów gazociągu, wykonano pięć przecisków/przewiertów, a kolejne są w trakcie wykonywania.
Z kolei na budowie gazociągu Niechorze – Płoty, składającego się z rur przewodowych o średnicach 900 i 1000 mm, trwają dostawy armatury i materiałów oraz rozwózka rur i odhumusowanie pasa montażowego. Niedawno ruszyło spawanie liniowe gazociągu. Ponadto prowadzone są przygotowania do rozpoczęcia prac ziemnych. Na tym odcinku do wykonania jest ponad 40 przekroczeń bezwykopowych.
Jeśli chodzi o tłocznie – w Goleniowie, Odolanowie i Gustorzynie – trwają dostawy inwestorskie armatury oraz zakończono dostawę agregatów sprężarkowych typu Mars i Taurus. Prowadzone są również prace ziemne przygotowujące miejsca posadowienia maszyn oraz fundamenty pod obiekty maszyn, a także roboty branży sanitarnej.
Obecnie trwają prace budowlane mające na celu przygotowanie miejsc wyjścia gazociągu podmorskiego w Polsce i Danii.
Po stronie polskiej właśnie ruszyło drążenie pod wybrzeżem tunelu. Równolegle będą prowadzone podobne prace w Danii.
Maszyna drążąca TBM (ang. Tunnel Boring Machine), służąca do drążenia tunelu pod plażą dla gazociągu podmorskiego Baltic Pipe w gminie Rewal (w rejonie Pogorzelicy), została dostarczona do Polski w marcu br. W tym samym miesiącu podobna maszyna TBM trafiła na plac budowy w Danii (w okolicy Faxe).
Po wykonaniu montażu oraz przygotowywaniu szybu startowego, rozpoczęły się prace wiertnicze.
Zastosowanie metody bezwykopowej, tzw. mikrotunelingu, umożliwi zachowanie w nienaruszonym stanie wydm i roślinności w miejscu lądowania gazociągu w Polsce oraz wybrzeża klifowego w Danii. Wyjście gazociągu z morza na ląd będzie niewidoczne.
Obie maszyny TBM są do siebie bardzo podobne. Mają z przodu obrotową tarczę o średnicy 2,5 metra, ważą ok. 100 ton, a ich długość ze wszystkimi komponentami to 13 metrów. Wiercenie tuneli będzie wykonywane od strony lądu w kierunku morza. Podczas drążenia za maszyną TBM wciskana będzie betonowa obudowa tunelu, która m.in. wzmocni jego stabilność oraz zapewni szczelność.
Długość tuneli to odpowiednio około 1200 m po stronie duńskiej oraz około 800 m po stronie polskiej. Po zakończonej pracy po obie maszyny TBM przypłynie specjalny statek wraz z grupą nurków, który za pomocą dźwigu podniesie je z dna morza.
Wydrążony tunel zostanie zalany wodą do poziomu morza, co umożliwi przeciągnięcie pospawanego odcinka gazociągu ze statku (tzw. barki płaskodennej) od strony morza na ląd. Będzie to wykonane przy użyciu potężnej stalowej liny, przyczepionej z jednej strony do wyciągarki ustawionej na placu budowy, a z drugiej do gazociągu. Sam podmorski gazociąg zostanie wcześniej pospawany na statkach układających i z ich pokładów będzie opuszczany na dno.
Gazociąg podmorski połączy się z odcinkami lądowymi w Polsce i Danii w miejscach tzw. pierwszych suchych spawów.
(ek)